
Służby przygotowują się na uderzenie wichury, która przeszeła już nad Wielką Brytanią i krajami Beneluksu. W niektórych województwach pojawiły się ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia. Możliwe są braki w dostawie prądu. Polskę czekają intensywne opady i silny, dochodzący nawet do 120 km/h, wiatr. Nadciąga niż Friederike.
Niż Friederike, który aktualnie rozrabia u naszych zachodnich sąsiadów, wkrótce znajdzie się nad Polską. W Niemczech z jej powodu odwołano do tej pory 220 lotów. Załamanie pogody jest spodziewane już popołudniu.
Według meteorologów czekają nas duże opady śniegu, deszczu, lub deszczu ze śniegiem. Wiatr będzie osiągał prędkość od 90 do 120 km/h. Najmocniej powieje na południu Polski, gdzie władze wydały już ostrzeżenia.
Istnieją obawy, że wiatr uszkodzi linie energetyczne. Spodziewane są przerwy w dostawie prądu. Synoptycy ostrzegają, że podmuchy mogą być na tyle silne, że zerwą dachy. Zagrożenie dotyczy przede wszystkim południowej polski, województw: opolskiego, górnośląskiego, małopolskiego i świętokrzyskiego.
Zdaniem niektórych meteorologów wichura nie będzie miał już takiej siły jak na zachodzie Europy. Wskazują, że czeka nas spadek ciśnienia i opady. Wiatr nie powinien dokonać takich szkód, jak w pod koniec 2017 r.
SPRAWDŹ: Soros, pakuj walizki! Węgrzy chcą wystawić za drzwi starego spekulanta i jego sługusów
Najwięcej śniegu spadnie w centralnej Polsce. Tutaj wiatr będzie najsłabszy. Wszystko ze względu na poleżenie niżu, którego środek znajduje się nad centrum naszego kraju.
Poniżej mapka ostrzeżeń:
– POMARAŃCZOWY – Przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne i zagrożenie życia. Niebezpieczne zjawiska w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej
– ŹÓŁTY – Przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować szkody materialne, możliwe zagrożenie życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej.

Media zapowiadają uderzenie orkanu. Należy przypomnieć, że o orkanie możemy mówić wtedy, gdy średnia prędkość wiatru jest większa niż 119 km/h.
UWAGA! Jutro wieczorem i w nocy z czwartku na piątek przez Polskę przejdzie niż #Friederike. Przyniesie on spadek ciśnienia w PL do 983 hPa, porywy wiatru do 90 km/h, w górach do 120 km/h oraz opady deszczu, deszczośniegu i śniegu. https://t.co/htbOIa2zSG pic.twitter.com/wPtii1cxed
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 17 stycznia 2018
Achtung: #Friederike kommt! Das #Sturmtief bringt #Schnee, #Regen, und starken #Sturm – mit Windgeschwindigkeiten bis zu 130 km/h. Besonders kritisch wird es in einem breiten Streifen von NRW über Hessen und Thüringen bis nach Sachsen. #momaWetter #Wetter #Wetterwarnung pic.twitter.com/b33ERIqbrX
— ZDF Morgenmagazin (@morgenmagazin) 18 stycznia 2018
Źródło: rmf24.pl/meteoprognoza.pl/twitter