Z OSTATNIEJ CHWILI! Prezydent podjął decyzję w sprawie nowelizacji ustawy o IPN

Duda poparcie
Andrzej Duda. / Dostawca: PAP
REKLAMA

Chwilę po godz. 10:00 prezydent Andrzej Duda ogłosił swoją decyzję w sprawie ustawy o IPN. Prezydent zdecydował, że PODPISZE nową ustawę. Jednocześnie skieruje ją do Trybunały Konstytucyjnego w celu zbadania czy nie narusza wolności słowa.

W szerokim uzasadnieniu prezydent Duda powiedział m.in., że w czasie kiedy Niemcy dokonywali zbrodni ludobójstwa nie było państwa polskiego. Były to polskie ziemie, ale nasze państwo zostało zniszczone i formalnie były to tereny III Rzeszy.

REKLAMA

Andrzej Duda powiedział, że nowela o IPN to nie jest ustawa nowa. „Prowadziłem rozmowy na jej temat już przeszło rok temu, także w Izraelu; było oczekiwanie, że przepisy nie będą blokowały działalności artystycznej i naukowej; takie wyłączenie zostało wprowadzone.”

Prezydent przypomniał także o polskich ofiarach zbrodni niemieckich. Praktycznie każda polska rodzina straciła kogoś z rodziny podczas II wojny światowej. Przypomniał brata swojego dziadka, który zginął zamordowany przez Niemców.

W odpowiedzi na zarzuty podnoszone przez środowiska żydowskie o zakłamywanie historii prezydent uznał częściowo ich racje i stwierdził, że nie chce żeby ktoś z ocalonych miał wrażenie, że będzie karany za własne świadectwo.

Z drugiej strony prezydent nie chce, żeby Polacy byli oskarżani o udział w Holocauście. Polacy w żaden systemowy sposób nie brali udziału w tej zbrodni, państwo polskie nie istniało, a polskie państwo podziemne przeciwdziałało zagładzie jak tylko mogło.

Prezydent Duda przypomniał, że za pomoc Żydom tylko w okupowanej Polsce groziła kara śmierci, a mimo to najwięcej Polaków na całym świecie pomagało żydowskim sąsiadom. Jednocześnie przyznał, że byli ludzie niegodziwi, a często motywowani także zwykłym strachem przed śmiercią. „Ale powtórzę: nie było kolaboracji instytucjonalnej pomiędzy Polską a Niemcami. Polska walczyła z Niemcami.”

————-

Zgodnie z konstytucją prezydent podpisuje ustawę w ciągu 21 dni od dnia jej przedstawienia. Przed podpisaniem ustawy prezydent może wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem w sprawie zgodności ustawy z konstytucją. Prezydent może również ustawę zawetować, czyli przekazać ją Sejmowi do ponownego rozpatrzenia. Jeśli Sejm ponownie uchwali ustawę większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, prezydent w ciągu 7 dni ustawę podpisuje. Jest też możliwość taka, że prezydent może podpisać ustawę, a później skierować ją w całości, lub część jej przepisów, do TK.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, która w piątek trafiła do prezydenta, każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne – będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”. (PAP)

REKLAMA