Rzecznik Praw Obywatelskich przerażony. Dlaczego? Bo polscy uczniowie są homofobami, islamofobami i wierzącymi

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. / fot. PAP/Tomasz Gzell
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. / fot. PAP/Tomasz Gzell
REKLAMA

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przeprowadziło badania wśród uczniów szkól ponad gimnazjalnych. Wyniki badań opinii tak przeraziły Rzecznika, że chce wprowadzenia w szkołach przedmiotu „analiza przekazów medialnych” i nauczania wielokulturowości.

Wyniki badań opinii i postaw polskich uczniów przedstawił RPO w raporcie „Różnić się nie oznacza nienawidzić się. Mniej wrogości poprzez wiedzę o prawach człowieka i dialog

REKLAMA

Wyniki opierają się na badaniach  przeprowadzonych w szkołach ponadgimnazjalnych we wszystkich województwach.

W badaniu wzięło udział 396 osób, w tym 145 dziewcząt. Autorzy raportu odwiedzili 6 liceów ogólnokształcących, 6 techników i 4 szkoły zawodowe.

Doszli do wniosku, że w zdecydowanej większości uczniowie są zamknięci na uchodźców, szczególnie muzułmanów i opowiadają się za nieprzyjmowaniem ich do Polski.

„Postawa ta wybrzmiewa bez względu na płeć, lokalizację oraz rodzaj czy jakość szkoły. Zaobserwowano dużą obawę przed masowym osiedlaniem się muzułmanów w polskich miastach” – czytamy w raporcie.

Wyniki badania pokazują silną tendencję „homofobiczną” wśród uczniów. – W czasie rozmów w szkołach w niemal każdej z grup napotkano ucznia, który uznawał homoseksualizm za chorobę, którą trzeba leczyć. Uczniowie o nastawieniu tolerancyjnym wobec osób homoseksualnych stanowią wyraźną mniejszość – podaje raport.

Polscy uczniowie są pozytywnie nastawieni do Unii Europejskiej, ale dla wielu z nich to „fabryka kłamstwa„. Zarzucają przywódcom Unii, a zwłaszcza Junckerowi udział w aferach i poważny „deficyt moralny„.

Zobacz też: Antypolska propozycja Danuty Huebner z Platformy Obywatelskiej. Przez nią Polska może nie zyskać po Brexicie, choć powinna

W niektórych jednak szkołach zawodowych młodzież cieszy się, że może brać udział w kursach np. na kierowcę wózka widłowego, finansowanych przez Unię. W raporcie nie wspomniano, że to za pieniądze podatników.

Młodzi zadowoleni są z własnej sytuacji ekonomicznej i swoich rodzin. Według nich program 500+ wpływa na poprawę warunków życia. Obawiają się jednak braku zatrudnienia w przyszłości i nepotyzmu jaki ma panować w firmach.

Uczniowie w większości nie angażują się w organizacje społeczne, nie demonstrują, a jeśli już to biorą udział w Marszach Niepodległości. Ostatnio zaangażowali się też w „czarny protest kobiet”.

Uczniowie wiedzę o Polsce i świecie chętnie czerpią z nowych mediów. Nie ufają mediom tradycyjnych i odczuwają w stosunku do nich wyraźną wrogość. Wsród najchętniej oglądanych youtuberów znaleźli się Max Kolonko i Zbigniew Stonoga.

Nastolatkowie bardzo krytycznie nastawieni są do dziennikarzy. Są przekonani, że w Polsce nie ma wolnych mediów. Uczniowie nie są w stanie wymienić ani jednego dziennikarza tradycyjnych mediów, któremu ufają.

Zdecydowana większość uczniów jest wierząca. Poszukuje Boga i Absolutu – czytamy w raporcie. Towarzyszy temu jednak „duży dystans do instytucji Kościoła„.

Adamowi Bodnarowi bardzo nie spodobały się wyniki badań. Przedstawił więc rekomendacje działań, które mają zmienić postawę i sposób myślenia polskich uczniów. Rzecznik chce w programach szkolnych „mocniejszych akcentów na wielokulturowość, wiedzę zarówno o świecie zglobalizowanym, jak i regionalnym, krajowym czy wręcz lokalnym„.

Potrzebna jest też kampania propagandowa na rzecz Unii „zwłaszcza w momencie kryzysu postBrexitowego„.

Rzecznik chce też zmieniać język i pojęcia „którymi opisujemy problem ksenofobii, mowę nienawiści czy hejt internetowy„. Do szkół należy wprowadzić nowy przedmiot:analiza przekazów medialnych.

Zobacz też: Orban w liście do Junckera: „To nie jest żadna solidarność, to przemoc”

REKLAMA