
Pogoda w koreańskim Pjongczang gwałtownie się pogorszyła. Nad areną zbliżających się zimowych igrzysk pojawiły się chmury. Na sobotę rano przewidywane są opady śniegu i silny wiatr. To wszystko może w dramatyczny sposób wpłynąć na przebieg konkursów w skokach narciarskich.
„Już w piątek na trasie zjazdu mocno wiało i trening się nieco opóźnił. W sobotę ma być jeszcze gorzej. Do tego bardzo się ociepliło” – mówił dla Onet.pl Michał Kłusak, polski alpejczyk.
W sobotę w godzinach południowych przewidywane są w Pjongczang silniejszy wiatr i opady śniegu. W godzinach kiedy odbywać się będzie konkurs skoków, wiatr osiągnie prędkość 5-6 m/s. W porywach może wiać nawet do 15m/s. Takie warunki mają się utrzymać aż do środy. To może w poważny sposób wpłynąć na przebieg walki o olimpijskie złoto na skoczniach narciarskich.
Źródło: Onet.pl