Naukowcy z Washington State University i Harvard Medical School doszli do niesamowitych wniosków. Badali wpływ spożycia wina na nasze drowie. Lista zalet tego trunku jest bardzo długa.
Jak się okazało spożywanie wina przed snem może bardzo dobrze wpłynąć na pozbycie się zbędnych kilogramów. Antyoksydant w nim zawarty zamienia „białą” tkankę tłuszczową w „beżową”, a tej łatwiej jest się pozbyć. Po trwających 13 lat badaniach prowadzonych na ponad 20 tys. kobiet, naukowcy dowiedli, że spożywanie dwóch lampek wina dziennie zmniejsza ryzyko otyłości o 70 proc.
Zobacz: Tak wygląda wnuczka Leszka Millera. Coraz bardziej odważne zdjęcia [FOTO]
Ukryty w skórce czerwonych winogron, związek chemiczny – resweratrol przyspiesza produkcję białek, które spowalniają starzenie. W ciągu 29-letniego badania w Finlandii, naukowcy dowiedli, że śmiertelność wśród spożywających czerwone wino była 34 proc. niższa niż u tych, którzy woleli raczyć się piwem i mocniejszymi alkoholami.
Poza tym związek ten wpływa na poprawę pamięci krótkotrwałej, utrzymuje w dobrej kondycji serce, wzrok, chroni przed zachorowaniem na nowotwory, a nawet pomaga utrzymać zdrowe zęby, obniża cholesterol i chroni przed przeziębieniem.
Źródło: innpoland.com
