Włoski sąd w Sulmonie w regionie Abruzja orzekł, że niemieckie państwo ma zapłacić ponad 6 milionów euro odszkodowania za zbrodnię wojenną w Roccaraso.
Z pozwem wystąpiły rodziny pomordowanych. W listopadzie 1943 roku w Roccarasso niemieccy żołnierze zabili 128 osób. W orzeczeniu napisano, że zbrodni dopuściło się dowództwo wojsk niemieckich w strefie przyfrontowej, by pozbyć się włoskich cywilów.
Włoski sąd uznał, że obecne Niemcy są prawnym spadkobiercą Trzeciej Rzeszy. Nakazał władzom w Berlinie wypłacenie odszkodowania krewnym ofiar oraz samej gminie Roccaraso. To wyrok pierwszej instancji.
W przeszłości we Włoszech zapadło kilka podobnych wyroków. Podobnie jak w Sulmonie orzekły m.in. sądy we Florencji, Bolonii i Ascoli Piceno. Dwa z tych orzeczeń potwierdził włoski Sąd Kasacyjny.
Jednak Niemcy nie zapłaciły zasądzonych odszkodowań tłumacząc, że Włochy podpisały w 1961 roku porozumienie, w którym uznały tą kwestię za zakończoną. Strona niemiecka twierdzi też, że w prawie międzynarodowym istnieje instytucja tzw. immunitetu państwowego, zgodnie z którą żadne państwo nie może podlegać sądom obcego państwa. (IAR)
Czytaj też: W Berlinie zbudowali plac zabaw z meczetem. „Pozwala nawiązać lepsze stosunki z migrantami” [WIDEO]
Czytaj też: Transfer dokonany. Wolność w Sejmie! Jarosław Wilk pierwszym posłem partii
