Straszna tragedia pięknej modelki na siłowni. Wszystko przez robienie brzuszków

Mrcelle Mendes Mancuso. / fot. Facebook
REKLAMA

Piękna modelka ćwiczyła odwrócone brzuszki na ławce na siłowni. W pewnym momencie taśma, którą była przywiązana do sprzętu, pękła i modelka uderzyła głową o twarde podłoże.

Skutki uderzenia głową o podłogę były tragiczne. Modelka doznała poważnych obrażeń kręgosłupa. Miała złamany piąty kręg szyjny i zmiażdżony trzeci. Natychmiast poddano ją operacji, ale kiedy wybudziła się narkozy, okazało się, że jest sparaliżowana.

REKLAMA

Czytaj też: Internet bezlitosny wobec spotu Polskiej Fundacji Narodowej. „Bronią Polski jak dziecko w przedszkolu” [VIDEO/MEMY]

Co gorzej lekarze powiedzieli jej, że prawdopodobnie nigdy nie będzie chodzić. Dla modelki, której całe życie kręciło się wokół aktywności fizycznej, taka diagnoza to kompletna tragedia.

Panna Mancuso postanowiła jednak nie załamywać się tylko walczyć, żeby nie tylko odzyskać zdrowie, ale też pełną sprawność. Nie poddała się, przeszła intensywną rehabilitację i po kilku miesiącach była w stanie zrobić kilka kroków.

Czytaj też: Nauczyciel jak szeryf. Trump chce uzbroić belfrów

„Po sześciu zaczęłam spacerować, a moje nogi przestały kołysać się na boki” – powiedziała modelka.

Na skutek intensywnych ćwiczeń dziewczyna odzyskała pełną sprawność. Marcelle już nie ma nawet psychicznej blokady. Z powrotem wyciska brzuszki, ale teraz jednak zawsze towarzyszy jej trener, który przytrzymuje jej nogi.

Źródło: Fakt24

REKLAMA