Napisał na Twitterze: „dostawić szubienice i powiesić całe PO.” Teraz sąd nakazał prokuraturze zajęcie się sprawą

Schetyna PO Prezydent weto
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. / fot. PAP/Jan Karwowski
REKLAMA

Łomżyńska prokuratura będzie musiała wszcząć śledztwo w sprawie twitterowego wpisu ze zdaniem „dostawić szubienice i powiesić całe PO” – miejscowy sąd okręgowy uwzględnił bowiem w środę zażalenie PO na postanowienie o odmowie wszczęcia tego postępowania.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa kierowania gróźb łomżyńska Platforma Obywatelska złożyła do prokuratury w listopadzie ub. roku. Napisała w nim, że kilka dni wcześniej radny z Nowogrodu k. Łomży Karol Wyszyński, który otrzymał mandat z listy PiS, zamieścił na swoim koncie twitterowym wpis o treści: „Zgadzam się z tym. Potrzebna reakcja. Dostawić szubienice i powiesić całe PO”.

REKLAMA

Była to jego odpowiedź na wpis rzecznika PO Jana Grabca, dotyczący manifestacji narodowców w Katowicach. Ci na atrapach szubienic zawiesili zdjęcia europosłów PO, którzy zagłosowali za rezolucją Parlamentu Europejskiego ws. praworządności w Polsce.

W swym twitterowym wpisie Grabiec żądał natychmiastowej reakcji ministrów: sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. „Zgadzam się z tym. Potrzebna reakcja. Dostawić szubienice i powiesić całe PO” – napisał w odpowiedzi Karol Wyszyński.

Policja, która pod nadzorem prokuratury wykonywała w tej sprawie czynności, sprawdzała, czy można mówić o publicznych groźbach wobec członków PO z powodu ich przynależności politycznej.

Pod koniec grudnia prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania. Po zbadaniu sprawy uznała bowiem, że nie doszło do aktu przemocy, wpis nie był groźbą w rozumieniu prawa karnego a stanowił „wyłącznie manifestację poglądów politycznych”.

Oceniła też, że „domniemane +groźby+ dotyczyły osób niezindywidualizowanych, zaś treść przekazu została sformułowana w sposób mało spersonalizowany, poprzez pewnego rodzaju nawiązanie do sympatii politycznych”.

Z tym uzasadnieniem nie zgodziła się łomżyńska Platforma Obywatelska i złożyła zażalenie na decyzję prokuratury. W czwartek tamtejszy sąd okręgowy to zażalenie uwzględnił i postanowienie prokuratury uchylił. Oznacza to, że będzie ona prowadziła śledztwo w tej sprawie.

Obecny w sądzie członek władz łomżyńskiej PO Piotr Serdyński, który składał zażalenie, mówił dziennikarzom, że oczekuje, iż prokuratura „na poważnie potraktuje sprawę”.(PAP)

REKLAMA