Suski oburzony decyzją prezydenta Dudy. „Mojego głosu już nie ma”

REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda w piątek ogłosił, że zdecydował o zawetowaniu tzw. ustawy degradacyjnej. Ta decyzja wywołała zamieszanie w obozie władzy, padły mocne słowa. Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski na antenie Superstacji stwierdził, że prezydent nie może już liczyć na jego głos. 

Pan prezydent oczywiście ma prawo wetować ustawy, ale mojego głosu już nie ma – w ten sposób Suski skomentował decyzję Andrzeja Dudy.

REKLAMA

Oprócz zaskoczenia rozczarowanie. Sądzę, że prezydent zrobił taki krok w kierunku, przynajmniej z jego punktu widzenia, elektoratu lewicowo-postkomunistycznego, tych, którzy służyli Rosji. Bardziej w kierunku takiego twardego betonu komunistów, którzy z Moskwą współpracowali – stwierdził poseł PiS.

Nie sądzę, żeby ten elektorat postkomunistyczny, broniący Jaruzelskiego, nagle zaczął popierać Andrzeja Dudę – dodał.

Ustawa degradacyjna pozbawia stopni wojskowych członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i daje możliwość pozbawiania takich stopni osób i żołnierzy rezerwy, którzy w latach 1943-1990 swoją postawą „sprzeniewierzyli się polskiej racji stanu”.

Zobacz: Gural się broni: „To inni zrobili mi piekło” Nowe informacje w sprawie zatrzymania „patostreamera”

Źródła: Superstacja, PAP, nczas.com

REKLAMA