Banki mogą nieźle oberwać. Ważne referendum w Szwajcarii!

Bank, fot. flickr.com
REKLAMA

Zakaz kreowania nowych pieniędzy – tak w skrócie można określić cel zaplanowanego na czerwiec referendum, które odbędzie się w Szwajcarii. Jeśli pomysł przedstawiony przez grupę o nazwie Inicjatywa Vollgeld spodoba się obywatelom, to bankowy świat może czekać prawdziwa rewolucja.

Demokracja bezpośrednia w Szwajcarii uchodzi za niedościgniony wzór. Jest najlepszym dowodem na to, że to zwykli obywatele mogą decydować w ważnych dla całego kraju sprawach. W końcu to oni są suwerenem w państwie.

REKLAMA

W czerwcu tego roku odbędzie się w Szwajcarii referendum, którego celem jest zakazanie bankom kreowania nowego pieniądza. Całą kwestię można sprowadzić do tego, że dany bank nie będzie mógł udzielić kredytów na sumy większe niż, zostały zdeponowane w jego skarbcu. Eksperci są pewni, że znacznie utrudni to dostęp do kredytów.

Banki nie będą już w stanie tworzyć pieniądza na własne potrzeby, będą jedynie mogły pożyczać środki zdeponowane przez oszczędzających lub przez inne banki, a nawet jeśli będzie to konieczne, środki dostarczone przez NBS – twierdzą inicjatorzy akcji.

Według ich szacunków zaledwie 10 proc. pieniędzy, które znajdują się w obrocie to tzw. pieniądze suwerenne, czyli wprowadzone na rynek przez Narodowy Bank Szwajcarii. Reszta – 90 proc. – to środki elektroniczne oraz pieniądze księgowe sztucznie wytworzone przez instytucje finansowe.

Inicjatywa Vollgeld tłumaczy: Suwerenne pieniądze na koncie bankowym są całkowicie bezpieczne, ponieważ należą do banku centralnego i nie przepadną w przypadku bankructwa banku. Będzie można uniknąć baniek finansowych, ponieważ banki nie będą już mogły sztucznie kreować pieniądza. Państwo przestanie być zakładnikiem, ponieważ nie będzie musiało ratować banków przy pomocy pieniędzy podatników po to, aby utrzymać system pieniężno-transakcyjny na powierzchni.

ZOBACZ: Donald Tusk trafi przed komisję Amber Gold

Dodają również: Tym samym zniknie problem instytucji „zbyt wielkich, by upaść”. Sektor finansowy wróci do korzeni, czyli służenia realnej gospodarce i społeczeństwu. Pieniądze i systemy bankowe nie będą już spowite siecią skomplikowanych powiązań, ale będą transparentne i zrozumiałe.

Jeśli Szwajcarzy przyjmą projekt, kraj czeka wprowadzanie poprawek do konstytucji, ale to tylko początek. Zmiany w Szwajcarii mogą spowodować poważne zawirowania nie tylko w samym państwie, ale również w Europie i na świecie. Eksperci uważają, że inne narody również mogą zażądać podobnych zmian.

Zdaniem szwajcarskich bankierów i ekspertów ds. finansów referendum jest niepotrzebne i może okazać się bardzo niebezpieczne dla całego systemu bankowego w państwie.

PRZECZYTAJ: Świat na krawędzi wojny. Iran zaatakował Izrael

Źródło: businessinsider.com.pl/wolnosc24.pl

REKLAMA