Grabiec odpowiada Pawłowicz dlaczego w Sejmie śmierdzi? „Kuchciński kazał dziś pomalować schowek na szczotki”

Krystyna Pawłowicz i Jan Grabiec- PAPKrystyna Pawłowicz i Jan Grabiec- PAP
Krystyna Pawłowicz i Jan Grabiec- PAP
REKLAMA

„Na antresoli, w miejscu dla prasy i w korytarzu głównym na parterze trudny do zniesienia smród” – w ten sposób posłanka PiS Krystyna Pawłowicz na Twitterze relacjonowała dziś swoją wizytę w Sejmie. Wszyscy odebrali to jako komentarz pod adresem protestujących tam osób niepełnosprawnych. Rzecznik PO Jan Grabiec odpowiedział posłance. 

Pawłowicz napisała na Twittezrz, że była dziś w Sejmie.

REKLAMA

„Na antresoli, w miejscu dla prasy i w korytarzu głównym na parterze trudny do zniesienia smród. Zapytana o to pani z TVN powiedziała, że też czuje, ale to „od farby, bo gdzieś coś malowano” Ale nigdzie prac malarskich nie było…” – czytamy we wpisie Krystyny Pawłowicz.

Czytaj też: Raport Deloitte mówi o ekstraklasie wszytko! Zobacz ile zarabiają kluby. Legia zarobiła fortunę

Pod tweetem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci, którzy postanowili skomentować wpis posłanki PiS jednoznacznie odczytali jej słowa: chodzi o przebywające tam od ponad 30 dni osoby niepełnosprawne i ich opiekunów.

Do sprawy odniósł się na Twitterze rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Pani poseł nie chce zauważyć, że śmierdzi farbami, bo marszałek Kuchciński kazał dziś pomalować schowek na szczotki, którym do Sejmu mają wchodzić uczestnicy Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, żeby nie narazić się na „epidemię”.

Czytaj też: Prezydent Donald Trump już cię nie zablokuje na twitterze. Sąd mu zakazał

Nczas.com/ Twitter

REKLAMA