Tak izraelska lewica szykuje się do jesiennych wyborów. Gej stanął na czele ich partii [VIDEO]

Niccan Horowitz na czele partii Meretz. Foto: wikipedia
Niccan Horowitz na czele partii Meretz. Foto: wikipedia
REKLAMA

Lewicowa izraelska partia Meretz wybrała na swojego szefa Nitzana Horowitza. O wyborze jest głośno, bo to pierwsza jawnie homoseksualna postać na czele partii politycznej w Izraelu.

Nitzan Horowitz to 54-letni dziennikarz i deputowany. W walce o fotel prezesa pokonał dotychczasową szefową Tamarę Zandberg. Izrael w ostatnich latach staje się krajem „postępu” w tej dziedzinie, co udowodnił też ostatni festiwal Interwizji organizowany w Tel Awiwie.

REKLAMA

Przypomnijmy, że na początku czerwca premier Beniamin Netanjahu mianował też po raz pierwszy w historii kraju otwarcie gejowskiego ministra. Amir Ohana objął resort sprawiedliwości. „Postęp” przyspiesza, a lobby LGTB rośnie w siłę.

Po wyborach do parlamentu Izraela w kwietniu tego roku, otwarcie do homoseksualizmu przyznaje się pięciu deputowanych na 120. 17 września odbędą się w tym kraju nowe wybory o niewykluczone, że ta liczba jeszcze wzrośnie.

Właśnie z kampanią wyborczą należy też łączyć wybór Nitzana Horowitza na szefa lewicowej Meretz (Energia). W tej chwili partia ta ma tylko 4 deputowanych. Czy wsparcie homoseksualnego lobby pomoże tej partii, przekonamy się już za niecałe trzy miesiące.

Źródło: AFP

REKLAMA