Ukradł 43 czekolady. Grozi mu 7,5 roku więzienia

Czekolada. Fot. Pixabay
Czekolada. Fot. Pixabay
REKLAMA

30-latek z Lublina może spędzić 7,5 roku więzienia za kradzież 43. tabliczek czekolady. Gdyby ukradł jedną mniej kara byłaby znacznie niższa.

Złodziej z Lublina może spędzić w więzieniu aż 7,5 roku. Nie dość, że dał się złapać, to jeszcze ukradł o jeden produkt „za dużo”.

Chodzi o tabliczki czekolady. W sobotę wieczorem 30-latek ukradł ze sklepu aż 43 tabliczki.

REKLAMA

Okazuje się, że gdyby ukradł 42. sztuki odpowiadałby, jak za wykroczenie. Jednak przy kradzieży 43. sztuk czekolady popełnił już przestępstwo.

„Jakież duże było zdziwienie 30-latka, kiedy po przeliczeniu wartości skradzionych słodyczy, wyszło na jaw, że swoim czynem dopuścił się przestępstwa, a nie wykroczenia. Najwidoczniej wziął ze sklepowej półki o jedną czekoladę za dużo i to przeważyło o wysokości poniesionych strat, które wyniosły ponad 511 złotych” – wyjaśnia podkom. Anna Kamola z lubelskiej policji.

Gdyby wartość tabliczek czekolady nie przekroczyła wartości 500 zł, złodziej musiałby się liczyć z mandatem, krótkim aresztem lub ograniczeniem wolności. Ponieważ wartość rzeczy przekroczyła limit grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Jednak jak się okazało, 30-latkowi grozi wyższa kara, bo aż 7,5 roku więzienia.

Złodziej bowiem już wcześniej popełniał podobne przestępstwa. Jakby tego było mało, po zbadaniu alkomatem mężczyzna miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie.

Źródło: Fakt

REKLAMA