Obóz dla uzależnionych od internetu

REKLAMA

Korea Południowa jako pierwsze państwo na świecie otworzyła obóz dla internetowych nałogowców. Program ten nazwano „Jump Up Rescue School”, a przewiduje on m.in. sesje i zajęcia terapeutyczne, a także ćwiczenia fizyczne. Uczestnicy obozu nie mają dostępu do globalnej sieci, mogą jedynie przez godzinę dziennie korzystać z telefonu komórkowego.

Utworzenie obozu wraz ze specjalnym programem dla internetoholików jest reakcją rządu na wyniki trzyletnich badań problemu uzależnienia od sieci. Stwierdzono, że ok. 2,4 miliona koreańskich dzieci znajduje się w grupie ryzyka internetowego nałogu, co stanowi 30 proc. populacji poniżej 18 roku życia.

REKLAMA

Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest m.in. wysoki poziom informatyzacji Korei Południowej. Do szerokopasmowego łącza ma dostęp 90% gospodarstw domowych.

REKLAMA