Francuscy socjaliści kontratakują

REKLAMA

Rada Krajowa Partii Socjalistycznej (Francja) przyjęła pięć tez o działaniu na rzecz „realnej równości”. Tezy – stanowiące nowe filary programu – mają się oczywiście przełożyć na wzrost popularności partii. Warto się im przyjrzeć również przez wzgląd na tendencję rodzimych socjalistów, którzy w krajach Zachodu szukają inspiracji.

Pierwsza teza odnosi się do statusu społecznego ludzi młodych. Partia Socjalistyczna (PS) propaguje powszechną, roczną służbę publiczną, która miałaby być wstępem do kariery zawodowej. Taką służbę postulowano już w momencie likwidacji poboru do wojska. PS chce też wprowadzenia nowego zasiłku, który pozwalałby na dokończenie np. edukacji.

REKLAMA

Druga teza to wprowadzenie maksymalnego wynagrodzenia dla kadry kierowniczej firm publicznych. Najniższe wynagrodzenie ustawowe wynosi obecnie brutto 1343 euro, co daje rocznie 26,8 tys. Wynagrodzenie kadry zarządzającej nie mogłoby przekroczyć 20-krotności tej sumy, czyli 332 tys. euro rocznie. Postulat dość populistyczny, ale w końcu są to socjaliści. Można tu dodać, że bez owej „ustawy kominowej” obecnie taki dyrektor EDF zarabia rocznie 2 miliony euro.

Trzeci punkt programu ma związek z coraz większą liczbą zgłaszanych bankructw osobistych. Ich przyczynę widzi się w złym systemie udzielania kredytów. PS proponuje całkowitą likwidację tzw. kredytów rewolwerowych. Chodzi tu o wysoko oprocentowane i rozłożone na długi czas kredyty, w których kwoty rat wydają się dość niskie. Takie kredyty proponowane są w formie odnawialnej i zdaniem socjalistów są częstą przyczyną wpadania kredytobiorców w spiralę zadłużenia.

Zrównywanie szans terenów wiejskich brzmi w kontekście polskiej kampanii samorządowej dość swojsko. Francuska PS – w ramach „równości miasta i wsi” – obiecuje jednakowy dostęp wszystkich obywateli do podstawowych służb publicznych – szkół, poczty, internetu.

Ostatnia, piąta teza dotyczy szkolnictwa. PS proponuje dodatkowo dotować szkoły wg ich potrzeb, a nie np. wg strefy, w której dana placówka się znalazła.

REKLAMA