
Książka pt. „Os loucos da rua Mazur” Joao Pinto Coelho wygrała prestiżową portugalską nagrodę literacką Leya. I od razu wywołała skandal ze względu na zawarte w książce i wywiadzie pisarza informacje o rzekomych zbrodniach Polaków na Żydach. Interweniuje już ambasada RP w Lizbonie.
Jak powiedział rzecznik prasowy ambasady RP w Lizbonie Bogdan Jędrzejowski, polska placówka dyplomatyczna podejmie interwencję w redakcji tygodnika „Visao”, który opublikował tekst o książce Pinto Coelho.
W artykule autor książki pt. „Os loucos da rua Mazur” (Szaleńcy z ulicy Mazura) zarzuca Polakom postawy antysemickie, zarówno w trakcie II wojny światowej, jak i współcześnie.
„Szczegóły naszej reakcji podlegają konsultacjom z Ministerstwem Spraw Zagranicznych w Warszawie” – dodał Jędrzejowski.
W dzisiejszym wydaniu „Visao”, jednego z najbardziej opiniotwórczych tygodników w Portugalii, Pinto Coelho zapowiedział rychłą prezentację swojej książki.
Ma do niej dojść 29 listopada w Lizbonie podczas spotkania autorskiego prowadzonego przez popularnego publicystę księdza Tolentino de Mendoncę.
W tekście pt. „Szaleńcami jesteśmy my”, autorstwa Miguela Carvalho, Pinto Coelho wyjaśnia motywy napisania swojej drugiej w dorobku książki.
Wskazał, że po opublikowaniu pierwszej, zatytułowanej „Perguntem a Sarah Gross” (Zapytajcie Sarę Gross), zostało mu jeszcze trochę materiałów, którymi chciał się podzielić z czytelnikami.
„W książce o Sarze Gross źli byli Niemcy. W tym przypadku mówię o prześladowaniu Żydów przez ich sąsiadów chrześcijan w pewnym mieście, którego nazwy nigdy nie ujawniam, ale w którym zawiera się Jedwabne” – wyjaśnił w artykule Pinto Coelho.
Tygodnik „Visao” twierdzi, że przypadek Jedwabnego nie był odosobniony i w wielu innych miejscach Polacy zabijali Żydów.
– „Takie i inne epizody miały miejsce w ponad 20 polskich miastach w czasie, który stanowi kontekst historyczny dla tej powieści” – napisał na bazie książki lizboński tygodnik.
W tekście Carvalho czytamy także, że w Polsce odradzają się obecnie niebezpieczne tendencje.
– „Nieprzypadkowo Warszawę i inne polskie miasta nawiedzają fale wypowiedzi ksenofobicznych, radykalnych w imię Polski czystej i białej, mające miejsce z inicjatywy skrajnej prawicy i cieszące się patriotycznym poklaskiem rządu” – napisał dziennikarz „Visao”, którego nakład przekracza 60 tys. egzemplarzy.
Czytaj także: Konflikt między PAD a MON przybiera na sile! Andrzej Duda w ostrych słowach tłumaczy się z „ubeckich metod Macierewicza”
Carvalho wsparł swój argument opinią autora nagrodzonej książki, który stwierdził, że w Polsce panuje obecnie antysemityzm, a życie mieszkających tam Żydów jest zagrożone.
Autorem skandalicznej książki jest Joao Pinto Coelho, 50-letni architekt, który pracuje w szkole w północnej Portugalii jako nauczyciel sztuk wizualnych. Jak ujawnił, nosi się z zamiarem poświęcenia się zawodowemu pisarstwu.
Nagroda Leya uznawana jest za najlepsze wyróżnienie literackie w Portugalii. Wydawcą książki pt. „Os loucos da rua Mazur” jest wydawnictwo Dom Quixote.
PAP