Seks będzie droższy. Rząd szykuje zmiany w opodatkowaniu. Projekt ustawy przeszedł bez echa

REKLAMA

Już w przyszłym tygodniu, w Sejmie ma odbyć się pierwsze czytanie projektu zmieniającego stawki VAT na niektóre produkty. Zgłoszone przez rząd poprawki zakładają m.in. że wzrośnie opodatkowanie, jakim obłożone są prezerwatywy. Zmiany mają wejść w życie już siedem dni po ich uchwaleniu przez Sejm.

Aktualnie podatek VAT na prezerwatywy wynosi 8 procent Rządowy projekt zakłada podniesienie podatku do 23 procent Wszystko ze względu na kary, jakie grożą Polsce ze strony Unii Europejskiej.

REKLAMA

PRZECZYTAJ: Kto będzie premierem? Brane pod uwagę są trzy scenariusze. Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości ma swojego faworyta

Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że aktualne stawki podatku VAT, jakie funkcjonują w naszym kraju, są zbyt niskie. Chodzi o produkty, które nie są wyrobami medycznymi.

W uzasadnieniu ustawy stwierdzono, że:Niezbędne jest szybkie przyjęcie proponowanych zmian celem uniknięcia przez Polskę kar finansowych. Jeżeli nasz kraj nie zastosuje się do wydanego w 2015 r. wyroku, Polska będzie musiała zapłacić.

ZOBACZ: Niesamowity popis dwóch Francuzów. W powietrzu wskoczyli do lecącego samolotu [VIDEO]

Wyrok dotyczy wielu powszechnie stosowanych produktów. Obejmuje np. smoczki dla dzieci. Rząd postanowił jednak nie podnosić opodatkowania VAT na ten produkt. Według urzędników nie jest bowiem możliwe odróżnienie zwykłych smoczków od tych medycznych.

Projekt przeszedł właściwie bez echa. Był rozpatrywany w trybie obiegowym. Polega on na korespondencyjnym uzgodnieniu stanowisk.

SPRAWDŹ: Oskarżenia Samolińskiej to fantazja. Jakubiak uważa, że „afera” ma przykryć niewygodne fakty. Zobacz, o co chodzi

W 2015 r. Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że Polska zaniża stawki VAT na niektóre wyroby. Według sędziów, opodatkowanie określonych produktów powinno wzrosnąć z 8 proc do 23 procent.

Oprócz prezerwatyw wskazano również okulary przeciwsłoneczne, szkła kontaktowe, cewki, strzykawki, rozpylacze, kroplomierze oraz smoczki dla dzieci.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Prezydent kontra PiS. Andrzej Duda zdradził stanowisko w sprawie ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa

Do tej pory polski rząd unikał sprawy, ze względu na możliwość wzbudzenia kontrowersji związanych z podniesieniem cen.

PRZECZYTAJ TAKŻE: W Niemczech zima już zaatakowała. Dzisiaj uderzy w Polsce. Wydano ostrzeżenia dla kilku województw. „20 centymetrów śniegu” [FOTO/VIDEO]

Niezastosowanie się do wyroku może spowodować kolejny konflikt z Komisją Europejską.

Źródło: gazetaprawna.pl/businessinsider.com.pl/www.pb.pl

REKLAMA