Żydzi, himalaiści, Holocaust i roszczenia, czyli „New York Times” atakuje Polaków, kiedy trzeba nas oczernić, ale naszych bohaterów nie potrafi zidentyfikować

"New York Times" pominął polskich bohaterów. Foto: Facebook/pixabay
REKLAMA

Amerykańcy dziennikarze lewicowego „New York Times” w jednym wydaniu gazety dwa razy zaatakowali Polskę. W artykule o dramacie na Nanga Parbat zapomnieli podać drobnego szczegółu, mianowicie narodowości himalaistów, którzy narażając własne życie, uratowali Francuzkę Elisabeth Revol. Natomiast w innym materiale dość szeroko rozpisali się o Polakach, mających czelność wprowadzić nowelizację ustawy IPN.

Polscy bohaterowie: Adam Bielecki, Denis Urubko, Jarosław Botor i Piotr Tomala, którzy uratowali Revol podjęli się w sobotę ekstremalnie trudnego wyzwania. Rozpoczęli akcję ratunkową, żeby ocalić Tomasza Mackiewicza i jego francuską towarzyszkę, w niebywale trudnych warunkach.

REKLAMA

Niestety narażenie własnego życia dla ratowania innych to chyba za mało, żeby dostąpić zaszczytu podania narodowości na łamach niezwykle zacnego „NYT”. Amerykański dziennikarz czwórkę Polaków nazwał enigmatycznym określeniem „elitarnej grupy wspinaczy”.

Ta sama gazeta nie omieszkała zinterpretować na swój szaleńczy, lewicowy sposób, projektu nowelizacji ustawy Instytutu Pamięci Narodowej. Tutaj już o Polakach amerykańscy dziennikarze sobie popisali…

„Pomijając pytania o rolę Polaków w Holokauście, którą autorzy ustawy najwidoczniej chcą ukryć, czy nie wyrośliśmy już z takiego egoistycznego przybierania pozy wokół jednej z największych zbrodni w historii”pyta najwyraźniej zindoktrynowany i zakłamany pismak.

Dalej dowiedzieć się można, że „Polacy byli bezpośrednio lub pośrednio współwinni zbrodni popełnionych na ich ziemi”, ale też, że „Polacy byli winni antyżydowskich pogromów podczas wojny i po jej zakończeniu”.

Dalej zuchwały, nazwijmy go „dziennikarz”, radzi żeby Polska jak najszybciej wycofała się z wprowadzenia zmian.

Swoją nikczemną polityką udowadniają, że jako wielka i opiniotwórcza gazeta dopuszczają się podłych manipulacji, żeby realizować czyjś plan, czyjeś interesy. W ten sposób definiując się jako zakłamane, propagandowe i niegodne zaufania źródło informacji.

Zobacz: Ojciec Tomasza Mackiewicza: „Tomek na 99 proc. żyje!” Będzie akcja z użyciem amerykańskich dronów?

Źródło: niezalezna, interia.pl, PAP, wolnosc24.pl

REKLAMA