Kara śmierci dla zabójcy policjantów. Postawa mordercy, który śmiał się ze swych czynów wstrząsnęła Ameryką [WIDEO

Luis Bracamontes, nielegalny imigrant, który zabił dwóch amerykańskich policjantów. Foto: yt.com
Luis Bracamontes, nielegalny imigrant, który zabił dwóch amerykańskich policjantów. Foto: yt.com
REKLAMA

Luis Bracamontes, nielegalny imigrant, który zabił dwóch amerykańskich policjantów został skazany na karę śmierci. W styczniu w czasie rozprawy morderca zszokował Amerykę gdy śmiał się i zapowiadał, że zabije kolejnych.

Rozprawa Bracamontesa wywołała wielkie poruszenie w Stanach Zjednoczonych. Zabójca był nielegalnym imigrantem, którego wcześniej deportowano z USA. W 2014 roku wraz z żoną zabił w Kalifornii dwóch policjantów. W czasie rozprawy śmiał się i odgrażał, że zabije kolejnych.

REKLAMA

– Szkoda, że nie zabiłem więcej tych matko…ców – mówił śmiejąc się w czasie rozprawy. – Obiecuję, że ucieknę i zabiję każdego kolejnego, który stanie mi na drodze.

Zobacz też: Poznajcie najgłupszą burmistrz Ameryki. Demokratka ostrzegła przed akcją służb setki przestępców

Morderca został skazany na karę śmierci, a jego żona oskarżona o współsprawstwo na 50 lat więzienia. Nie wiadomo jednak, czy wyrok zostanie wykonany. W Kalifornii wyroku śmierci nie wykonano od 2006 roku. Procedury z tym związane potrafią trwać nawet 18 lat.

Rozprawie Bracamontesa towarzyszyła, trwająca nadal, dyskusja na temat nielegalnych imigrantów w Stanach Zjednoczonych. Demokraci chcieliby wszystkich ich objąć amnestią. Traktują ich jak importowany elektorat. Donald Trump proponuje by zalegalizować tzw. DACA – tych, których jako dzieci zostali wwiezieni do Stanów przez rodziców.

Obecnie trwa wielki spór pomiędzy rządem federalnym, a władzami Kalifornii, która ogłosiła stan wolnym dla imigrantów – tzw. „sanctuary”. Oznacza to, że władze Kalifornii całkowicie odmawiają współpracy ze służbami imigracyjnymi.

Władze stanu nie tylko tolerują imigrantów, ale nawet pomagają uniknąć im deportacji. Tym bardziej bulwersujący jest przypadek Bracamontesa, który dwa razy był wydalany ze Stanów Zjednoczonych.

Zobacz też: Najbardziej znienawidzony człowiek w Ameryce. Jego proces może zmienić prawa imigracyjne [VIDEO]

REKLAMA