
Mężczyzna po prostu chciał zjechać ruchomymi schodami na dół. Niestety nie miał szczęścia, schody zarwały się i „połknęły” nieszczęśnika. Akcja ratunkowa służb ratunkowych w Stambule trwała ponad godzinę. Wszystko uchwyciły kamery monitoringu.
Jak czytamy w „Daily Mail” do tego niecodziennego wypadku doszło w Stambule na stacji metra Ayazaga. Monitoring uchwyciła dokładny moment, gdy pod jednym mężczyzną na zepsutych schodach ruchomych wprost ustąpiły stopnie. Wszyscy ludzie obecni w metrze byli w szoku, gdy z przerażeniem patrzyli jak mężczyzna wpada w dziurę powstałą w schodach. Co więcej te schody go połknęły i Mehmet Alieg Eri zniknął im z oczu.
Jak podają tureckie media strażacy wydobyli ze schodów poszkodowanego Mehmeta Aliego Erika dopiero po godzinie. Uratowany mężczyzna trafił do lokalnego szpitala. Policja na dniach ujawniła nagranie z tego niecodziennego wypadku.
Oto relacja jednego ze świadków zdarzenia.
„Ludzie szli po nieczynnych schodach, bo ktoś usunął blokującą drogę tablicę informującą o awarii i prowadzonych naprawach. Część osób na szczęście zdecydowała się użyć tradycyjnego zejścia do metra” – donosi turecki portal haberturk.com.
Naprawa niesprawnych schodów trwała od 27 lutego. Jak się okazuje wymieniane były łożyska w maszynie odpowiadającej za ruch schodów. Policja próbuje teraz ustalić tożsamość osoby, która przestawiła barierki ochronne. Metro poinformowało opinię publiczną, że zawieszony został kontrakt z firmą dokonującą prac remontowych.
Źródło: wp.pl/Daily Mail/nczas.com