Ponadto przecież pracownicy mogą być zmęczeni nie tylko dodatkową pracą, ale też np. aktywnym trybem życia i spędzaniem wolnego czasu uprawiając sport. Czy ustawodawca także takie przypadki weźmie pod uwagę? Mam podstawy obawiać się, że to kwestia czasu.
Co więcej Kodeks Pracy przewiduje zakaz podejmowania aktywności, która mogłaby być niezgodna z interesem byłego pracodawcy. Innym pomysłem, jest ograniczenie zakazu konkurencji do maksymalnie 3 lat, po zakończeniu pracy w określonej firmie.
Pozytywną zmianą jest wygaśnięcie zakazu konkurencji w przypadku, w którym firma nie płaci swojego zobowiązania z tego tytułu przez 30 dni od wezwania do zapłaty.
Eksperci wskazują także na możliwą niekonstytucyjność części przepisów. Według nowej propozycji ma istnieć obowiązek poinformowania pracodawcy, jeżeli ktoś z rodziny prowadzi działalność, która może być w konflikcie z jego zatrudnieniem.
Jeżeli pracownik nie udzieliłby takiej informacji, mógłby zostać ukarany grzywną w wysokości do sześciokrotności wynagrodzenia. Oznacza bowiem, że pracownik miałby być wywiadowcą własnej rodziny i donosić o jej działalności. Na dodatek przecież on nie musi wiedzieć o szczegółach aktywności zawodowej brata czy ojca – wskazuje dr Chakowski.
Warto przeczytać: Kontrowersyjne zmiany w Kodeksie Pracy. Rząd uderza w kobiety w ciąży
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna/NCzas
