Trwa akcja policji w Poznaniu. W jednym z mieszkań przy Inflanckiej zabarykadował się mężczyzna, który może być uzbrojony. Funkcjonariusze wyłączyli z ruchu całą ulicę.
W związku z policyjną akcją ewakuowani zostali mieszkańcy budynku. Jak poinformował wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski, jeszcze w piątek Centrum Zarządzania Kryzysowego podstawiło dla nich autobus MPK.
„Część osób udała się do swoich bliskich. Następnie osoby przebywające w autobusie zostały przewiezione na komisariat policji, a później – po godz. 6 rano – do salki w kościele pw. Najświętszej Bogurodzicy Maryi, gdzie dzięki uprzejmości proboszcza mogli coś zjeść. Obecnie wszyscy ewakuowani są bezpieczni i przebywają u rodzin i bliskich” – poinformował.
Akcja rozpoczęła się już w piątek wieczorem. Mężczyzna zabarykadował się z mieszkaniu po kłótni z bliską osobą. Policja nie ujawnia szczegółów. Na miejscu są ponoć antyterroryści w „szyku bojowym”. Świadkowie widzieli ich na dachu budynku. W mediach pojawia się także informacja o karetce pogotowia i straży pożarnej.
Zobacz: Robot rekrutuje ludzi do pracy. „Potrafi rozpoznawać złość i rozczarowanie”
Źródło: RMF FM