
Rosja szykuje się do wojny? Jednostki rakietowe S-400 stacjonujące w Południowym Okręgu Wojskowym graniczącym z Ukrainą zostały postawione w stan najwyższej gotowości.
Jak podają ukraińskie media alarmy ogłoszono w oddziałach obrony powietrznej całego Południowego Okręgu Wojskowego, który położony jest tuż przy granicy z Donbasem. Czemu Putin dokonał takiego ruchu?
Rosjanie twierdzą, iż alarm związany jest z zaplanowanymi wcześniej ćwiczeniami, które odbywać się będą w rejonie Morza Czarnego. Tamtejsze MON przyznaje, że w manewrach wykorzystywane będą systemy rakietowe S-400. Przypomnijmy, że są to te same rakiety jakie znajdują się na terenie obwodu Kaliningradzkiego.
Jak podaje polskieradio.pl w czasie przejazdu sprawdzano umiejętność maskowania pojazdów oraz skuteczność odparcia pozorowanego ataku grup dywersyjno-wywiadowczych.
Ambasador Rosji w Libanie: pociski USA odpalone w stronę Syrii zostaną zestrzelone
Mobilizacja bojowa rosyjskiej armii niepokoi władze Ukrainy, które odczuwają narastające zagrożenie ze strony swojego sąsiada.
Konflikt zbrojny pomiędzy Rosją a Ukrainą rozpoczął się w 2014 roku. Jego pokłosiem była rewolucja z lutego tego roku, w wyniku której kraj musiał opuścić ówczesny prezydent Ukrainy, Wiktor Janukowycz.
Następstwem tych zdarzeń była aneksja Krymu przez Rosję oraz wojna hybrydowa na terenie obwodu donieckiego i ługańskiego Ukrainy, rozpoczęta w kwietniu 2014.
Poniżej nagrania pokazujące siłę S-400.
Źródło: PAP/ polskieradio.pl/ nczas.com