Rosja w ostrych słowach potępiła atak USA, Francji i Wielkiej Brytanii na Syrię. „Syryjska stolica została zaatakowana właśnie w chwili, gdy państwo to otrzymało szansę na pokojowa przyszłość” – napisano w oświadczeniu rosyjskiego resortu spraw zagranicznych.
Przypomnijmy, że Donald Trump wydał rozkaz rozpoczęcia precyzyjnych uderzeń z powietrza na cele w Syrii w ramach odwetu za domniemany atak z użyciem gazu, który spowodował 7 kwietnia śmierć co najmniej 60 osób.
W odpowiedzi na to rosyjski ambasador w USA, Anatolij Antonov, oświadczył że Rosja ostrzega, iż atak na Syrię „nie zostanie pozostawiony bez konsekwencji”.
„Oskarżenia pod adresem rosyjskiego prezydenta Władimira Putina są niedopuszczalne i nie do zaakceptowania” – powiedział Antonov.
Wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, izby niższej rosyjskiego parlamentu Jurij Szwytkin wezwał natomiast ONZ do zwołania Zgromadzenia Ogólnego. Oni próbują rzucić Rosję na kolana – powiedział Szwytkin.
Warto przeczytać: Trump wydał rozkaz ataku! Amerykanie i ich alianci uderzyli z powietrza na Syrię
Źródło: IAR/NCzas