Łukasz Warzecha masakruje PiS. To racjonalna krytyka czy… zwykły hejt?

Łukasz Warzecha/Fot. PAP/Rafał Guz
Łukasz Warzecha/Fot. PAP/Rafał Guz
REKLAMA

Znany publicysta Łukasz Warzecha dosłownie rozjechał wczorajszą propagandówkę PiS-u. Krytyce, szyderze, wręcz poniżaniu PiS-owskich socjalistycznych pomysłów dał upust na twitterze.

Właściwie nie podobało mu się dosłownie wszystko:

REKLAMA

Czytaj też: Chłopi z PSL zaorali PiS i samych siebie. Tego po najbardziej nepotycznej partii nikt się nie spodziewał

Oczywiście wszystkie te uwagi są w pełni trafne. Tyle tylko, że do niedawna Łukasz Warzecha był zaciekłym zwolennikiem PiS-u. Przestał niem być, gdy został usunięty z telewizyjnego programu „W tyle wizji”. Wtajemniczeni twierdzą, że podobne przejście od miłości do nienawiści już mu się kiedyś zdarzyło – najpierw pokochał wielką miłością Radka Sikorskiego a nawet napisał z nim książkę. Gdy panowie się poróżnili krytyka Sikorskiego stała się dla red. Warzechy prawdziwą idea fix.

Czytaj też: Ministrze Marczuk! A co będzie jak się muzułmanie dowiedzą? U nich czwórka to minimum

REKLAMA