Zaskakująca szczerość Morawieckiego. Przyznaje, że polityka PiS jest poddańczo-postkomunistyczna

Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Radek Pietruszka
Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Radek Pietruszka
REKLAMA

Sobotnia konwencja Prawa i Sprawiedliwości była pokazem populizmu i zapowiedzią kolejnych socjalnych programów i szeroko zakrojonego rozdawnictwa. Co więcej premier Morawiecki, umyślnie lub nie, wygadał się jak wygląda obecna polityka PiS-u.

Premier Morawiecki, choć nie ma wielu wpadek, to zasłynął już m.in. próbą cytowania „Pana Tadeusza”, ew. fraszki Jana Kochanowskiego „Na Zdrowie”. Wówczas „popisał się” dużą znajomością słowa pisanego, bo połączył cytaty z obu dzieł w jedno.

REKLAMA

Teraz z kolei Morawiecki mówił o tym, jaka jest polityka PiS. Prawdopodobnie nie to, chciał powiedzieć, więc jest to kolejna z jego wpadek, ale za to jakże szczera!

Zobacz także: Morawiecki obniży podatki firmom? To ściema! Zobacz dlaczego

Nasza polityka nie jest ani biała, czyli poddańcza, ani czerwona, czyli postkomunistyczna. Nasza polityka jest biało-czerwona – powiedział Morawiecki.

Skoro polityka biała jest poddańcza, a czerwona postkomunistyczna czerwona, to polityka biało-czerwona jest poddańczo-postkomunistyczna. Trzeba docenić szczerość premiera, który ma rację.

W końcu to nie kto inny jak PiS głosował za traktatem Lizbońskim, przez który Polska jest w stosunku poddańczym wobec Brukseli, a polityka rządu od dwóch lat w sferze gospodarczej jest postkomunistyczna.

Warto przeczytać: W szponach pazernego państwa. 90-letnia staruszka ścigana przez fiskusa za sprzedaż serwetek na koszyczki wielkanocne

REKLAMA