Imigranci będą płacić na swoje koszty utrzymania. Jeśli popełnią przestępstwo od razu zostaną wydaleni. Rząd Austrii ma nowy projekt prawa azylowego

Kanclerz Sebastian Kurz i imigranci w Austrii/ foto: PAP/wikipedia
Kanclerz Sebastian Kurz i imigranci w Austrii/ foto: PAP/wikipedia
REKLAMA

Rząd Austrii zatwierdził w środę projekt zaostrzenia prawa azylowego. Jak oświadczył kanclerz Sebastian Kurz z chadeckiej Austriackiej Partii Ludowej (OeVP), ma to służyć zwalczaniu nielegalnej migracji i ukrócić nadużywanie azylu.

Również wicekanclerz Heinz-Christan Strache ze współrządzącej prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe) podkreślił, że chodzi tu o istotne przedsięwzięcia zapobiegające nadużyciom.

REKLAMA

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach zezwala władzom na wgląd w telefon komórkowy osoby ubiegającej się o azyl, by zweryfikować jej tożsamość i trasę podróży. Jeśli uchodźca ma przy sobie pieniądze w gotówce, będzie można potrącić z nich kwotę do 840 euro jako wkład w koszty jego utrzymania.

„Uchodźcy dopuszczający się czynów karalnych mają być natychmiast umieszczani w areszcie deportacyjnym i konsekwentnie wydalani z kraju” – referował Strache. Wydalanie obejmie także przestępców małoletnich.

Wyjazd do kraju ojczystego będzie oznaczał automatyczną utratę statusu azylanta. Okres, przez jaki osoby uprawnione do azylu oczekują na nadanie im obywatelstwa, zostanie wydłużony z 6 do 10 lat.

„W perspektywie średnio- i długoterminowej uchodźcy powinni utracić prawo składania wniosków azylowych na terytorium Unii Europejskiej” – powiedział przed środowym posiedzeniem rządu minister spraw wewnętrznych Herbert Kickl z FPOe. (PAP)

REKLAMA