
REKLAMA
Polscy twitterowicze i internauci skrzykują się by w symboliczny sposób wywrzeć presję na brytyjski rząd aby nie doprowadzał do śmierci Alfiego Evansa. Wzywają do zawożenia pluszowych misi pod ambasadę położona w pobliżu polskiego sejmu.
Kumpel mojego kumpla wymyślił akcję #MisiekDlaAlfiego. Opis na obrazku. Ja jutro jadę pod ambasadę. Podajcie dalej. pic.twitter.com/hEhRmdm9Tf
— Maciej Gnyszka (@MaciejGnyszka) 24 kwietnia 2018
REKLAMA
Alfie Evans obciążony nieokreślonym schorzeniem neurologicznym brytyjski chłopiec został wczoraj, wyrokiem brytyjskiego sądu, odłączony od aparatury wspomagającej. Choć zdaniem lekarzy miał szybko umrzeć – ciągle żyje. Grozi mu śmierć głodowa.
Homosędzia skazał Alfiego Evansa na śmierć głodową. Ale chłopczyk ciągle żyje
REKLAMA