Firmy nie będą mogły weryfikować kandydatów do zatrudnienia na własną rękę. Nowe prawo wchodzi w życie

Foto: pixabay
Foto: pixabay
REKLAMA

Firmy nie będą mogły weryfikować kandydatów do zatrudnienia na własną rękę. Utrudnione będzie nawet pozyskiwanie zwykłych referencji – podaje czwartkowym wydaniu „Dziennik Gazeta Prawna”

Potencjalny pracodawca nie będzie mógł sprawdzić aplikujących o etat na portalach społecznościowych, bo przypadkiem mógłby tam poznać np. ich światopogląd.

REKLAMA

Zobacz też: Ojciec Alfiego Evansa oskarża lekarzy! „To nie jest cud – to jest błędna diagnoza!” Najnowsze informacje o stanie zdrowia dzielnego chłopca

Nie będzie też mógł pozyskiwać informacji od osób trzecich, czyli m.in. znajomych z dawnej pracy. Zakazany będzie również background screening, czyli prześwietlenie życiorysu – czytamy w gazecie.

Nieskuteczne staną się też referencje, ponieważ kandydat będzie miał możliwość, przedstawić jedynie te dane, które są dla niego korzystne.

Do końca nie wiadomo, czy pracodawca będzie mógł w ogóle zweryfikować opinie wydawane przez poprzednich pracodawców. A nawet jeśli będzie to dopuszczalne, to nie będzie mógł on zweryfikować innych informacji, niż te które przekazał mu kandydat na pracownika – informuje „DGP”.

Zobacz też: „Proszę papieża, aby tu przyjechał. Alfie Evans jest zakładnikiem szpitala!” Dramatyczny apel ojca dzielnego chłopca

Wszystko to skutki wdrożenia RODO, czyli unijnego rozporządzenia dotyczącego ochrony danych osobowych, które mają być stosowane od 25 maja tego roku. To właśnie te przepisy zakładają, że dane od aplikujących do pracy, będzie można pozyskiwać od nich samych i za ich zgodą. (PAP)

REKLAMA