Ojciec Alfiego Evansa zmienia ton? Wydał oświadczenie – będzie współpracował ze szpitalem, który chciał zabić jego syna

REKLAMA
alfie evans
Alfie Evans. / fot. Twitter

Podczas wtorkowej rozprawy przed Wysokim Trybunałem jeden z lekarzy tłumaczył, że musiałoby dojść do „olbrzymiej zmiany podejścia” rodziców, aby medycy mogli rozważyć przeniesienie chłopca do domu lub hospicjum.

Sędzia Anthony Hayden podkreślił wówczas, że Alfie „powinien otrzymać opiekę w ostatnich dniach czy godzinach, jakkolwiek długo to będzie trwało, w hospicjum, w domu lub na szpitalnym oddziale”, prosząc zespół medyczny szpitala o to, aby „kreatywnie i ambitnie, nawet jeśli to daremna nadzieja, rozpatrzył wszystkie opcje”.

REKLAMA

ZOBACZ TEŻ: „Proszę papieża, aby tu przyjechał. Alfie Evans jest zakładnikiem szpitala!” Dramatyczny apel ojca dzielnego chłopca

Przebywający w szpitalu w Liverpoolu od grudnia 2016 r. Alfie Evans cierpi na ciężką, niezdiagnozowaną dotąd chorobę neurologiczną, która – jak ocenili brytyjscy lekarze – doprowadziła do nieodwracalnych i „katastrofalnych” zmian w mózgu, wykluczających nie tylko powrót do zdrowia, ale jakiekolwiek znaczące przedłużenie życia.

W poniedziałek wieczorem został odłączony od aparatury podtrzymującej życie, ponieważ opiekujący się nim zespół medyczny, który reprezentuje przed sądem interesy chłopca, ocenił, że zmiany w mózgu pozbawiły go zmysłów wzroku, słuchu, smaku i czucia, a dalsza terapia „nie jest w jego najlepszym interesie” i może być nie tylko „daremna”, ale także „nieludzka”.

W środę brytyjski sąd apelacyjny odrzucił apelację rodziców od wtorkowej decyzji sądu niższej instancji o zaprzestaniu podtrzymywania chłopca przy życiu i braku zgody na przewiezienie go do Włoch. Wcześniej włoskie MSZ zdecydowało o pilnym nadaniu mu włoskiego obywatelstwa i zapewniło o gotowości przewiezienia go do kraju w dowolnym momencie. Starania o uratowanie dziecka znana placówka pediatryczna podjęła na polecenie papieża Franciszka, który 18 kwietnia przyjął na audiencji ojca Alfiego.

ZOBACZ TEŻ: Szokujące informacje lekarki leczącej dziecko: Alfie Evans powinien żyć!

Sprawa Alfiego Evansa spotkała się z żywym odzewem w Polsce. Wsparcie dla dwulatka i jego rodziny zadeklarował m.in. prezydent Andrzej Duda. Od środy trwają manifestacje w obronie chłopca przed ambasadą Wielkiej Brytanii w Warszawie. Na czwartek modlitwę różańcową w jego intencji zapowiedziało stowarzyszenie Krucjata Młodych, natomiast o godz. 22 odbędzie się milczący protest zorganizowany przez Fundację Mamy i Taty. Temat dwulatka został też poruszony – na wniosek wicepremier Beaty Szydło – podczas czwartkowego posiedzenia rządu. (PAP)

REKLAMA