![policja-radiowóz-kogut](https://nczas.com/wp-content/uploads/2017/11/policja-radiowóz-kogut.jpg)
Tragedia w Ciechanowie. Do nieszczęśliwego wypadku doszło podczas mycia samochodu na terenie prywatnej posesji w Ciechanowie. Siedząca w środku 3-latka bawiła się kluczykami w stacyjce. Nagle przekręciła je. Auto ruszyło do przodu i przygniotła do ściany 64-latka. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Okoliczności wypadku, do którego doszło w niedzielny poranek, opisuje portal „Ciechanów Inaczej”. Dziecko znajdowało się pod opieką dziadka. Na podjeździe prywatnej posesji przebywali jeszcze dwaj inni mężczyźni .
Jak podają lokalne media wszyscy byli zajęci myciem samochodu, 3-latka siedziała natomiast w środku pojazdu.
W pewnym momencie dziewczynka przekręciła kluczyk w stacyjce i uruchomiła silnik. Ponieważ auto stało na wrzuconym biegu, ruszyło do przodu, uderzając w niczego niespodziewającego się 64-letniego mężczyznę.
Ofiara została przyciśnięta do ściany domu. Na miejsce wezwano pogotowie, ale mężczyzna już nie żył. Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi prokuratura rejonowa w Ciechanowie.
Czytaj też: Jakubiak ostro zrugał Zembaczyńskiego. „Jesteś ostatnim chamem czytaj bydlakiem”
Nczas.com/ se.pl/ Policja.pl/ Ciechanów Inaczej