Koniec gehenny cukiernika! Homoseksualiści 6 lat ciągali go po sądach za odmowę zrobienia tortu na ich wesele, czy co tam oni mieli

REKLAMA

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uwolnił Jack Phillipsa od zarzutów dyskryminowania ze względu na orientację seksualną. 6 lat wcześniej cukiernik odmówił zrobienia parze homoseksualistów tortu na imprezę, którą szykowali. Niby to miał być ich ślub.

Był lipiec 2012 roku, kiedy David Mullins postanowił ożenić się z Charlie Craigiem albo też wyjść za niego za mąż, dokładnie nie wiadomo. Obaj panowie ruszyli więc w miasto Lakewood w Kolorado w poszukiwaniu weselnego tortu.

REKLAMA

Jack Phillips właściciel cukierni Masterpiece Cakeshop miał pecha, że trafili własnie do niego. Homoseksualiści chcieli zamówić tort na swoją imprezę. Kiedy okazało się, że chodzi o ich jakiś tam ślub, cukiernik odmówił im mówiąc, że nie pozwalają mu na to jego przekonania i wiara.

POLECAMY: Ciemna przeszłość Sorosa – kolaboracji z nazistami i szabrowanie żydowskiego mienia. Przypomniała o tym gwiazda telewizji Roseanne Barr [VIDEO]

No i zaczęło się. Mamusia Craiga opisała zdarzenie na blogu i złożyła donos do Amerykańskiej Unii Praw Obywatelskich – American Civil Liberties Union. Ta zaś zaraz poleciała ze skargą do sądu.

W pierwszej rozprawie Sąd Administracyjny w Kolorado orzekł, że cukiernik złamał prawo, bo nie można odmawiać komuś usługi ze względu na jego orientację seksualna. Od tej decyzji Phillips się odwołał.

Sprawa trafiła przed Komisję Praw Obywatelskich Kolorado, która znów stwierdziła, że cukiernik złamał prawo. Nakazano mu aby „zmienił politykę swej cukierni”, przeprowadził szkolenie dla swoich pracowników i co kwartał składał raporty o traktowaniu swych klientów. To był maj 2014 roku.

W sierpniu 2015 Sąd Apelacyjny Kolorado orzekł, że Phillips nie może powoływać się na swą wiarę, by odmówić zrobienia tortu parze homoseksualistów. Zagrożono mu, że jeśli nadal będzie odmawiał robienia tortów pederastom, to poniesie karę.

CZYTAJ DALEJ ->

REKLAMA