Ziemkiewicz ostro o polityce Izraela: „Żydzi pracują na kolejną falę pogromów”

Rafał Ziemkiewicz Żydzi
Rafał Ziemkiewicz. / fot. PAP
REKLAMA

Kapitulacja polskiego rządu w sprawie nowelizacji ustawy o IPN budzi ogromne kontrowersje. Wielu komentatorów, nawet tych przychylnych obozowi władzy, przyznaje, że Izrael wygrał batalię o pamięć i historię. Jednakże zadaniem Rafała Ziemkiewicza Izrael sam sobie kopie grób. Żydzi pracują krok po kroku jeśli nie na kolejny holocaust, to na pewno na kolejną falę pogromów – napisał w felietonie, który ukazał się na portalu interia.pl.

Netanjahu wygrał, Polacy za cenę chwilowego zaprzestania spuszczania jej bęcek i kilku słodkich słówek, podpisała deklarację, otwierającą drogę do wyciśnięcia z niej miliardów za „mienie bezspadkowe” po ofiarach holocaustu – przyznał Ziemkiewicz. Dodał jednak, że wiktoria nad Polską nie jest głównym priorytetem Izraela. Żydom zagraża bowiem rosnąca potęga Iranu oraz niepewna i bardzo płynna sytuacja na Bliskim Wschodzie.

REKLAMA

Jednakże kapitulacja rządu Morawieckiego wcale nie musi oznaczać dla Żydów samych korzyści. Tym bardziej, jeśli na sprawę spojrzy się z szerszej perspektywy: na miejscu Żydów wcale bym się z tego triumfu nie cieszył. Bynajmniej. Gdybym był Żydem, to po każdym takim triumfie a la Netanjahu byłbym coraz bardziej przerażony – napisał publicysta

Bo, jakkolwiek okropnie to zabrzmi – realizując bezwzględnie swe roszczenia (oczywiste prawa, we własnym przekonaniu) Żydzi pracują krok po kroku jeśli nie na kolejny holocaust, to na pewno na kolejna falę pogromów – argumentuje Ziemkiewicz.

Na miejscu samych Żydów naprawdę poważnie bym się zastanowił nad zasadniczym błędem, jaki popełnili, zeświecczając się na rzecz „religii holocaustu” i na niej wychowując swe kolejne pokolenia w duchu: jesteśmy ofiarą odwiecznej nienawiści, wszyscy są przeciwko nam, musimy nienawidzić wszystkich i być bezwzględni, bo inaczej znowu zbudują nam piece – stwierdził.

Zobacz też: Koniec świata odc. tysiąc pińcet sto dziewięćset. Tym razem zniszczy nas „Krwawy Księżyc”

Zdaniem Ziemkiewicza taka polityka może w przyszłości doprowadzić do sytuacji, w której z Izraelem nikt nie będzie już chciał dyskutować. Słabnąca i zalewana przez muzułmanów Europa nie będzie już bronić Tel Awiwu. Rozrost społeczności islamskiej może spowodować również, że mieszkający w Europie Żydzi znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

Na koniec felietonu Ziemkiewicz odniósł się do osób, które zarzucają Polakom, że w czasie II wojny światowej mogli dla Żydów zrobić więcej. Pytanie brzmi: a co wy zrobicie, kiedy zaczną ich mordować u was za kilkanaście, a może już kilka lat? Gdy wyznawcy Allaha ogłoszą, że nie tylko za bezpośrednią pomoc, ale nawet za wasze ulubione pajacowanie z kredkami albo świecami czy inne formy „solidarności” będą bezlitośnie odcinać łby? Znajdziecie wtedy w sobie odwagę? Bo jakoś jej za grosz nie widzę – napisał.

Czytaj więcej: Stanisław Michalkiewicz: „Czeka nas żydowska okupacja Polski. Kult Kaczyńskiego to perwersja, choroba umysłowa” [VIDEO]

Źródło: interia.pl

REKLAMA