Tragiczny bilans śmiertelnych upałów. Nie żyją już co najmniej 54 osoby

Źródło: pixabay.com
REKLAMA

Co najmniej 54 ofiary śmiertelne to tragiczny bilans upałów w kanadyjskiej prowincji Quebec – poinformowały miejscowe władze. Od soboty w rejonie tym ma nastąpić ochłodzenie.

28 osiem zgonów będących wynikiem wysokich temperatur zanotowano w Montrealu. Pozostałe przypadki śmierci miały miejsce w południowo-zachodniej części prowincji.

REKLAMA

W Quebecku od tygodnia panują rekordowe upały. Ministerstwo zdrowia prowincji jest już jednak dobrej myśli, bowiem według prognoz w najbliższych godzinach ma przyjść ochłodzenie. „Oczekujemy, że od soboty temperatury będą na poziomie średniej typowej dla tego okresu roku” – powiedziała rzecznik prasowy resortu zdrowia Noemie Vanheuverzwijn.

Na tragiczne wieści w Quenecku dwa dni temu zareagował premier Kanady Justin Trudeau, który na Twitterze napisał: „Jestem w kontakcie z mieszkańcami Quebecu, którzy stracili najbliższych podczas fali upałów. Apeluję, aby każdy upewnił się, że dobrze chroni siebie i swoją rodzinę.”

Zobacz także: Donald Trump bardzo ostro: „Jesteśmy głupcami, że płacimy za ochronę Niemiec”

(PAP)

REKLAMA