Kaczyński szokuje: Za kilkanaście lat będziemy mogli powiedzieć, że w Polsce jest dokładnie tak samo jak na Zachodzie

Kaczyński konwencja PiS TVP Info
Jarosław Kaczyński. / fot. Prt Sc TVP Info
REKLAMA

W Warszawie trwa konwencja Prawa i Sprawiedliwości, w trakcie której jako pierwszy przemawiał prezes partii Jarosław Kaczyński. „Za kilkanaście lat, bo pewnie wcześniej się nie da, będziemy mogli powiedzieć, że w Polsce jest dokładnie tak samo jak na Zachodzie pod każdym względem” – powiedział Kaczyński.

Prawdopodobnie Kaczyński miał na myśli polepszenie sytuacji gospodarczej Polski i lepsze zarobki Polaków. Jednak dodanie sformułowania „pod każdym względem” daje nam poważne powody do niepokoju, czy to bowiem oznacza, że Polska podobnie jak kraje Zachodu stanie się państwem multikulturowym?

REKLAMA

Kilka dni temu informowaliśmy o innych skandalicznych słowach, wypowiadanych przez Pawła Chorążego, wiceministra w rządzie PiS. O sprawie poinformowała na Twitterze działaczka Ruchu Narodowego, p. Monika Piskorz, która przytoczyła słowa Chorążego między innymi o wprowadzaniu ułatwień dla imigrantów, żeby chętniej przyjeżdżali do nas.

Paweł Chorąży miał m.in. popisać się aroganckim stwierdzeniem, że polscy repatrianci są za drodzy do sprowadzenia i nie znają języka, jednocześnie nie przeszkadza to PiS-owi podpisywać umów na ściąganie imigrantów z Wietnamu czy Filip. „„Promowany jest model łatwiejszego dojścia do obywatelstwa” – miał powiedzieć Chorąży.

Natomiast wczoraj pisaliśmy o tym, że ponad 30 tysięcy Hindusów czeka na wjazd do Polski, a konsulat w New Delhi nie nadąża za rozpatrywaniem wniosków. Rząd PiS po kryjomu funduje Polsce multikulti ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Z informacji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w Polsce pracuje około 1,5 mln cudzoziemców, a resort zastanawia się nad wprowadzeniem udogodnień dla imigrantów z większej liczby krajów, między innymi z Filipin i Wietnamu, a być może nawet z Nepalu.

Czytaj więcej: 30 tys. Hindusów czeka na wjazd do Polski. Rząd masowo sprowadza pracowników z krajów muzułmańskich zagrożonych terroryzmem

REKLAMA