
Krzysztof Piątek zdobył dwa gole dla Genui, ale jego zespół przegrał na wyjeździe z Sassuolo 3:5 w spotkaniu 3. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej.
Piątek na początku sezonu imponuje skutecznością. Zdobył cztery bramki w Pucharze Włoch, a przed tygodniem trafił w debiucie w Serie A. Równie udanie rozpoczęła się dla niego niedzielna potyczka, bo w 27. minucie zapewnił gościom prowadzenie.
Kluczowe okazało się jednak ostatnie 12 minut przed przerwą, kiedy gospodarze zdobyli cztery gole. Później było nawet 5:1, ale doświadczony Macedończyk Goran Pandew i do niedawna grający w Cracovii Polak, zmniejszyli rozmiary porażki.
Czytaj też: Świetny mecz Roberta Lewandowskiego w Bundeslidze. Bramka, asysta i światowy poziom
Piątek jest aktualnie liderem włoskiej Serie A z 3 golami. Wyczyn polskiego piłkarza jest tym bardziej godny uwagi, że jego zespół rozegrał jak na razie 2, a nie 3 mecze we włoskiej lidze.
Słynny Cristiano Ronaldo grający w najlepszym włoskim klubie Juventusie Turyn nie zdobył na razie 3 meczach żadnej bramki.
— Don Pablo (@StyleGabber) 2 września 2018
Jego występy świetnie oceniają włoskie media. Dziennik „Genoa Today” napisał: „W niedzielę dwa razy trafił do siatki i był jednym z niewielu pozytywów przykrej wycieczki drużyny do Sassuolo. Trzy mecze, siedem goli. Nawet Cristiano Ronaldo nie mógłby narzekać przy takiej statystyce”.
Serwis „Tuttomercatoweb.com” – „Wspaniały początek przygody Polaka z Włochami. Trzy mecze, siedem goli. W niedzielę potwierdził, że jest w bardzo wysoki.
Krzysztof Piątek został powołany do kadry przez trenera Józefa Brzęczka na mecze z Włochami i z Irlandią.
Źródło: PAP, Meczyki.pl