Owsiak: „nie ciągnie mnie do polityki”. Więc promuje Biedronia

Jerzy Owsiak, Robert Biedroń. Fot. PAP
Jerzy Owsiak, Robert Biedroń. Fot. PAP
REKLAMA

Jerzy Owsiak, szef Fundacji WOŚ, powiedział w Słupsku, że nie ciągnie go do polityki. „Szkoda, nie podcinaj mi skrzydeł” – zareagował prezydent Słupska Robert Biedroń, który kilka dni temu zapowiedział tworzenie nowego ruchu politycznego.

Jerzy Owsiak i Robert Biedroń wzięli udział we czwartek w panelu dyskusyjnym „+Pod prąd+ i +Róbta co chceta+ – czemu musimy być przeciw?”, który odbył się podczas V Kongresu Współpracy Lokalnej w Słupsku, ogólnopolskim spotkaniu organizacji pozarządowych.

REKLAMA

Czytaj także: Zachód przeciwko rosyjskim trucicielom. A co z mordercami z CIA, MI6, Mossadu i wywiadu francuskiego?

W trakcie dyskusji, gdy mowa była o fenomenie „bycia liderem”, o tym, że można nim być po szkole liderów, ale także z przypadku, Jerzy Owsiak otwarcie przyznał: „nie ciągnie mnie do polityki”. W odpowiedzi usłyszał od Biedronia: „szkoda, nie podcinaj mi skrzydeł”.

Biedroń kilka dni temu ogłosił w Słupsku, że nie będzie ubiegał się o drugą kadencję prezydenta miasta. Dzień później w Warszawie mówił, że zabiera się za budowanie ruchu politycznego, by „zmienić oblicze polskiej polityki”.

W Słupsku Owsiak nie zadeklarował, czy to „oblicze polskiej polityki” będzie zmieniał razem z Biedroniem. Obaj za to oznajmili, że w najbliższą niedzielę znów się spotkają, zagrają w meczu piłkarskim w drużynie WOŚP, a ich przeciwnikiem będzie TVN. (PAP)

Czytaj także: Tym razem jasnowidz Jackowski nie zaszalał! Zgadnijcie, na kiedy zapowiada śnieg

REKLAMA