Rosyjski ekspert straszy: USA będą historią gdy zbombardujemy Yellowstone

Władimir Putin. / fot. PAP/ Flickr
Władimir Putin. / fot. PAP/ Flickr
REKLAMA

Rosyjski ekspert militarny, Konstantin Siwkow postuluje asymetryczne podejście w przypadku wznowienia wyścigu zbrojeń po wycofaniu się USA z Traktatu INF.

Siwkow, który jest szefem Akademii Problemów Geopolitycznych, uważa, że takim przypadku odpowiedź Rosji powinna być „asymetryczna”. Według niego obecny potencjał militarny i ekonomiczny Rosji, nie może się równać z tym jakim dysponował ZSRR. Rosja nie będzie w stanie konkurować z USA i dorównać im tempem wzrostu ilości głowic.

REKLAMA

W związku z tym postuluje aby Rosja sięgnęła po inne środki. Ma na myśli wykorzystanie głowic nuklearnych o dużej mocy rządu 50-100 megaton i atakowaniu celów takich jak wulkan Yellowstone w celu wywołania naturalnej katastrofy, która całkowicie zniszczy USA oraz jej elity polityczne.

Siwkow twierdzi, że jedynie Rosja dysponuje obecnie technologią umożliwiającą produkcję tak silnych ładunków nuklearnych. Z perspektywy Rosji posiadanie 40-50 takich głowic i rakiet międzykontynentalnych zdolnych do atakowania takich wrażliwych celów stanowi wystarczającą „polisę”.

Wczoraj wizytę w Moskwie zakończył Doradca ds. Bezpieczeństwa Narodowego Prezydenta USA John Bolton. Poinformował on o planowanym przez Stany Zjednoczone wycofaniu się „Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych średniego zasięgu” (INF Treaty) ze względu na naruszenie traktatu przez Moskwę.Atomowy wyścig zbrojeń z czasów „zimnej wojny” od nowa? USA chcą wycofać się z układu o likwidacji pocisków rakietowych średniego zasięgu. Mogą przenosić głowice nuklearne

Jednocześnie Bolton podkreślił, że nawet gdy USA zdecydują się na taki krok, rakiety zakazane Traktatem INF nieprędko pojawią się w Europie.

W ocenie wielu ekspertów USA chcą mieć wolną rękę przy konstruowaniu zakazanej Traktatem broni, aby móc wywierać wpływ na nieobjęte tym traktatem Chiny. Już teraz amerykańscy analitycy oceniają, że chińskie rakiety balistyczne zagrażają amerykańskim bazom w rejonie Pacyfiku, w Japonii, Korei Południej czy na wyspie Guam. Mogą być także wykorzystane do ataków na amerykańskie Lotniskowcowe Grupy uderzeniowe (CSG)

Prezydent Putin zapowiedział dziś, że Rosja odpowie błyskawicznie na wycofanie się USA z Traktatu INF. Zarzucił też stronie amerykańskiej, że zaplanowała ten krok wcześniej. Wg Putina dowodzić tego mają środki finansowe przyznane przez Kongres na rozwój rakiet IRBM i MRBM. Zapowiedział także, że kraje Europy, które zdecydują się na rozmieszczenie amerykańskich rakiet na swoim terytorium, muszą liczyć się z tym, że będą celem uderzeń odwetowych ze strony Rosji. Wg Putina jeżeli Stany Zjednoczone wycofają się także z wygasającego w 2021 roku traktatu o redukcji broni strategicznej New Start efektem będzie nowy wyścig zbrojeń.

Na początku roku USA w tegorocznym „Nuclear Posture Review” zaprezentowały doktrynę użycia ładunków nuklearnych małej mocy nie objętych układem START ani INF. W tym przypadku chodzi o modernizację bomb nuklearnych B-61, a także wyposażenie części rakiet Trident II w głowice taktyczne. Planowane jest także opracowanie nowej wersji pocisku manewrującego, który byłby odpalany z okrętów podwodnych.

źródło: Kurier Wojskowo-Przemysłowy/nczas

REKLAMA