Biuro Kałuży zaatakowane. „Sprzedawczyk”, „zdrajca”, „polityczna prostytutka”

fot. Twitter/KOD
REKLAMA

Wybrany z listy Koalicji Obywatelskiej radny Sejmiku Woj. Śląskiego Wojciech Kałuża, z PiS zapewnił większość przed pierwszą sesją sejmiku. Teraz wyborcy są na niego wściekli, padają hasła o „zdradzie”, a zaatakowane zostało nawet jego biuro poselskie.

Jeszcze we wtorek przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Polskiego Stronnictwa Ludowego informowali o zawarciu umowy koalicyjnej w Sejmiku Woj. Śląskiego: KO-SLD-PSL. Wtedy doszło jednak do niespodziewanego transferu.

REKLAMA

Wybrany z list Koalicji Obywatelskiej Wojciech Kałuża przeszedł do Prawa i Sprawiedliwości, czym zapewnił partii większość w Sejmiku. W środę został wybrany drugim wicemarszałkiem tego regionu.

Ze względu na swoje zachowanie Kałuża spotkał się niezadowoleniem. Na drzwiach jego biura pojawił się cały szereg nieprzychylnych napisów, które udostępnił na Twitterze Komitet Obrony D***kracji.

„Sprzedawczyk”, „Zdrajca”, Polityczna prostytutka”, „kloaki Kauża”, „Oszust”, „Łowcy spółek” – czytamy na przyczepionych kartkach.

REKLAMA