Naukowcy zapowiadają „El Nino”! Zacznie się w najbliższych miesiącach i wstrząśnie pogodą w przyszłym roku

Zdjęcie ilustracyjne. / fot. GoodFreePhotos
Zdjęcie ilustracyjne. / fot. GoodFreePhotos
REKLAMA

Kolejne wymysły naukowców od zmian klimatu, globalnego ocieplenia i innych tego typu spraw. Tym razem Światowej Organizacji Meteorologicznej, jako że czymś musi się zajmować, prognozuje „El Nino”, który ma się pojawić już w lutym przyszłego roku. Co to takiego i przed czym ostrzegają naukowcy?

Co rusz pojawiają się kolejne teorie naukowe głoszące nieodwracalne zmiany klimatu, coraz częstsze kataklizmy, poprzednie się nie sprawdzają więc trzeba wymyślać nowe. Ostatni przykład to prognozowanie „największego od kilkuset lat” huraganu Leslie, który miał uderzyć w Europie.

REKLAMA

Klimatolodzy byli tak uparci w swoich twierdzeniach, że jeszcze dzień wcześniej przekonywali, że do uderzenia na pewno dojdzie i będzie ono miało niewyobrażalną siłę. Dzień później do niczego takiego nie doszło, a zapowiadali to przecież nie zwolennicy teorii spiskowych, a uznani naukowcy z uniwersytetów.

Czytaj więcej: „Specjaliści” od klimatu jak zwykle się pomylili. Wczoraj prognozowali gigantyczny huragan Leslie. Rzeczywistość zweryfikowała ich słowa [VIDEO]

Tym razem naukowcy przestrzegają przed zjawiskiem „El Nino”, które ma wywołać rekordowe temperatury w 2019 roku. Przewidywania WMO zakładają, że temperatura powierzchni morza wzrośnie średnio o 0,8-1,2 stopnie Celsjusza powyżej średniej. Czy to katastrofa trudno powiedzieć, w końcu jakieś lata muszą przynosić wartości wyższe od średniej, inne niższe, tak to już z tą statystyką jest.

Przepowiednie naukowców mają jednak podobna szansę na spełnienie co przeczucia jasnowidza Jackowskiego. Sama organizacja przyznaje, że szansa na to że zjawisko w ogóle wystąpi wynosi około 75 procent, szansa na to że potrwa kilka miesięcy i przyniesie oczekiwane skutki wynosi natomiast zaledwie 60 procent.

Czy faktycznie w przyszłym roku będziemy mieli do czynienia z takim zjawiskiem, czy to kolejna próba sięgnięcia do kieszeni podatników na walkę ze zmianami klimatu, które miały zostać rzekomo spowodowane przez człowieka?

Źródło: interia.pl/nczas.com

REKLAMA