Huawei zadał śmiertelny cios I-phonowi? Wprowadzi na rynek smartfona z aparatem do zdjęć 3D. Zobacz cacko nazwane Princton

Przełomowy telefon Huawei Princton. Fot. zing gadgets
Przełomowy telefon Huawei Princton. Fot. zing gadgets
REKLAMA

Chińska firma Huawei przedstawi nowy model smartfona o nazwie Princeton z kamerą przystosowaną do robienia zdjęć 3D i obsługi rzeczywistości rozszerzonej (AR) – podała agencja Bloomberga, powołując się na źródła bliskie sprawie.

Aparat smartfonu będzie używał opracowanego przez firmę Sony sensora zdolnego do precyzyjnego określania odległości przedmiotów. Obiektyw 3D umożliwi robienie fotografii, które można będzie oglądać z wielu perspektyw, a także tworzenie trójwymiarowych modeli ludzi i przedmiotów oraz map otoczenia użytkownika. Technologia może również znaleźć zastosowanie przy tworzeniu aplikacji opartych na rzeczywistości rozszerzonej (AR, od ang. augmented reality) oraz nowych metod kontroli funkcji telefonu.

REKLAMA

Po oficjalnej zapowiedzi Princeton ma trafić na rynek w przeciągu paru tygodni. Źródła Bloomberga przekazały, że aparat 3D znajdzie zastosowanie w więcej niż jednym modelu telefonu. Część urządzeń pojawi się nieco później, w okolicach połowy 2019 roku. Firmy Huawei i Sony odmówiły komentowania doniesień.

Bloomberg przypomniał, że japoński koncern Sony jest liderem na rynku przetworników obrazu do aparatów. Firma przyspieszyła wdrażanie funkcji fotografii 3D po zakupie w 2015 roku belgijskiego start-upu Softkinetic, który opracował technologię TOF (ang. time-of-flight) pozwalającą na badanie głębi elementów obrazu. W zeszłym roku Sony zaprezentowało model Xperia z opcją zdjęć 3D i modelowania obiektów, jednak telefon nie wykorzystywał najnowszej techniki TOF – wskazało jedno ze źródeł agencji.

Według Bloomberga wprowadzenie kamery 3D może przekonać klientów do szybszej wymiany smartfonów i przełożyć się na poprawę wyników sprzedażowych chińskiego koncernu, pomagając w konkurencji z amerykańską firmą Apple.

Funkcja rozpoznawania twarzy FaceID użyta w iPhone’ach wykorzystuje sensory trójwymiarowe w systemie Structured Light. Ta wersja nadaje się jednak tylko do mierzenia głębi na krótkich odległościach. (PAP)

REKLAMA