Biedy na świecie coraz mniej. Raport o ubóstwie na świecie. Sprawdź gdzie ciągle jest najbiedniej

Afryka PAP
REKLAMA

Pozarządowa organizacja Oxfam opublikowała raport o światowym ubóstwie. Pomimo typowo lewicowych tez, np. o tym, że „w 2018 roku 26 miliarderów ma w rękach tyle pieniędzy, ile najbiedniejsza połowa ludzkości”, warto zwrócić uwagę, że od 2013 roku nastąpiła jednak redukcja biedy o połowę.

Nie zmienia się za to geografia ubóstwa. Najbiedniej jest w krajach Afryki subsaharyjskiej. W dodatku korupcja elit tych krajów i niestabilna sytuacja powoduje ucieczkę kapitałów (nawet 30% prywatnych kapitałów umieszczane jest za granicą, najczęściej w rajach podatkowych). W ten sposób kraje afrykańskie mogą mieć nawet o 15 miliardów dolarów pomniejszone wpływy podatkowe.

REKLAMA

Efektem tego jest bardzo słaby poziom usług publicznych i socjalnych w krajach Afryki. Odpłatna służba zdrowia w kraju, w którym ludzie nie mają pieniędzy egzaminu zdać nie może. Państwowa opieka niemal nie istnieje i pozostaje głównie charytatywna pomoc np. ze strony misjonarzy. Międzynarodowe organizacje wolą zaś dystrybuować jako „lekarstwo” na wszystkie te bolączki… darmowe prezerwatywy. Nic dziwnego, że dochodzi do absurdów. W Demokratycznej Republice Konga szpital w 2016 roku dosłownie więził 54% kobiet, które urodziły tam dzieci i nie mogły za poród zapłacić.

Oxfam, niestety widzi wyjście z takiej sytuacji przede wszystkim w kontrolach i ulepszaniu systemu podatkowego krajów afrykańskich. Tymczasem bez rozwoju ekonomicznego, a ten podatków akurat nie lubi, wyrwania się z kręgu biedy nie będzie. Służbie zdrowia z próżnego nie naleje przecież nawet Salomon.

REKLAMA