Wrocławskie MPK promuje Stalina? Spółka tłumaczy się z cytatów zbrodniarza w miejskich autobusach

Józef Stalin, komunikacja miejska we Wrocławiu/Fot. domena publiczna, Janusz Jakubowski, CC BY 2.0, flickr (kolaż)
Józef Stalin, komunikacja miejska we Wrocławiu/Fot. domena publiczna, Janusz Jakubowski, CC BY 2.0, flickr (kolaż)
REKLAMA

Na ekranach wrocławskich autobusów kilka dni temu pasażerowie mogli przeczytać cytat z…Józefa Stalina. Przedstawiciele MPK tłumaczą się, że firma, która wynajmuje ekrany w pojazdach nie skonsultowała ze spółką wyświetlanej na niej treści, a cytat jednego z największych zbrodniarzy w historii pojawił się tam bez akceptacji MPK.

„Nieważne, kto głosuje, ważne, kto liczy głosy” – te słowa przypisywane Józefowi Stalinowi mogli przeczytać pasażerowie wrocławskiej komunikacji miejskiej. Jako pierwszy o sprawie poinformował portal TuWroclaw.com.

REKLAMA

„Cytaty są pobierane automatycznie ze strony wikicytaty.org, która jest częścią encyklopedii Wikipedia. Nie dokonujemy wyboru cytatów, są to treści umieszczone przez encyklopedię jako »cytat dnia«. Na każdej planszy z cytatem podane jest źródło” – wyjaśniała na łamach wrocławskiego portalu firma BusWifi.TV, która wynajmuje ekrany w autobusach.

Do sprawy odnieśli się w rozmowie z Onetem przedstawiciele MPK. – Cytat tego człowieka i w ogóle tego typu postaci nie powinien się pojawiać na ekranach w pojazdach MPK. Jest to błąd firmy, która od nas te ekrany wynajmuje, ponieważ nie skonsultowała z nami treści, którą opublikowała – mówił Aleksander Łoś.

Gdy tylko dowiedzieliśmy się o sprawie, wezwaliśmy firmę do wyjaśnień i usunięcia slajdu z ekranów – dodawał.

Źródła: TuWroclaw.com/onet.pl

REKLAMA