Chodakowska wspomina dzieciństwo. Tego się po niej nie spodziewaliście! „Byłam bardzo rozpieszczona”

Ewa Chodakowska, fot. Instagram chodakowskaewa
Ewa Chodakowska, fot. Instagram chodakowskaewa
REKLAMA

Znana trenerka fitness Ewa Chodakowska udzieliła szczerego wywiadu magazynowi „Zwierciadło”. Celebrytka wspomina w nim dzieciństwo i szkolne czasy. Jak przyznała, była „bardzo rozpieszczonym dzieckiem” i śpiewała w heavy metalowym zespole.

Byłam bardzo rozpieszczonym dzieckiem, wyrosłam w poczuciu, że jest bezpiecznie i dobrze. No i, ponieważ byłam najmłodsza, wszystkie ścieżki zostały przetarte. Mojemu rodzeństwu nie wolno było tyle, ile minie w ich wieku – zdradziła Ewa Chodakowska.

REKLAMA

W rozmowie z magazynem „Zwierciadło” trenerka fitness opowiedziała m.in. o swojej przygodzie z heavy metalem. – To prawda, śpiewałam w chórku. Nazywaliśmy się Coleoptera, czyli „chrząszcze” po łacinie. (…) Ja sama słuchałam wtedy Dead Can Dance-ów, Nirvany, Metalliki, na co duży wpływ miał mój brat – podkreślała.

Fascynacja heavy metalem nie miała jednak odzwierciedlenia w ubiorze Chodakowskiej, która wybierała nie glany, ale raczej kobiece stroje. – W spódniczkach, szortach i butach na szerszym, ale jednak obcasie. (…) Ale farbowałam włosy na czarno, wiec nosiłam się jednak odrobinę mrocznie – opowiadała.

Jak podkreślała Ewa Chodakowska, została wychowana w poczuciu, że „nawet jeśli popełni błąd, może liczyć na wsparcie swoich bliskich”. – Dzięki temu czuję się dzisiaj taka silna – przyznała.

Źródło: dorzeczy.pl/Zwierciadło

REKLAMA