To może być ogromny cios dal rodzinny królewskiej. Kate Middleton uchodzi za osobę spokojną i bezkonfliktową. Co zrobi jednak jak prawda wyjdzie na jaw, że jej mąż miał romans?
Brexit poszedł na bok. Tą sprawą żyje cała Wielka Brytania. Księżna Kate zażądała usunięcia z elit towarzyskich swojej byłej przyjaciółki, Rose Hanbury. Middleton po ostrej kłótni z byłą powiernicą poskarżyła się na nią mężowi i poprosiła go o interwencję. Rose ma być niezapraszana na królewskie imprezy, a jej imię zostało wpisane na czarną listę pałacowych gości.
Brytyjskie media doszły do prawdziwych powód jej oburzenia. Spór na linii Kate i Rose ciągnie się od lat, a we wszystko zamieszany jest książę William.
Jak podają brytyjskie media, 36-latek ma przyjaźnić się z dużo starszym markizem Cholmondeley, którego żoną dziesięć lat temu została znienawidzona przez Middleton Hanbury.
Książę za wszelką cenę starał się pogodzić pokłócone panie i nie chodziło mu bynajmniej o podtrzymanie zażyłej relacji z markizem.
Jak donosi brytyjski dziennikarz, Giles Corney, William i Rose mieli kiedyś romansować, a ich relacja to tajemnica poliszynela:
„Tak, to był romans. Nie czytałem o tym nigdzie, ale wiem o tym romansie. Wszyscy o nim wiedzą, moi drodzy”- napisał na Twitterze.
Po takich informacjach nie dziwi fakt usunięcia kochanki z pałacowego życia. Jej związek z Williamem niemal od początku nawiedzały wichry i burze.
Para rozstała się w 2007 roku, ponieważ książę miał nie być gotowy na poważne deklaracje i chciał korzystać z życia. Kolejny konflikt w małżeństwie książęcej pary wybuchł rok przed narodzinami małego Luisa. Sprawa była tak poważna, że musieli skorzystać z pomocy terapeuty.
Robi się ciekawie…
Źródło: Daily Mail/ pudelek.pl