Prowadzenie programu rozrywkowego w jednej z największych stacji telewizyjnych w kraju kojarzy się z wielkimi zarobkami. Tymczasem Magda Gessler w programie „Dzień Dobry TVN” wyznała, jak faktycznie wygląda sytuacja w przypadku „Kuchennych Rewolucji”, które prowadzi. Nikt nie spodziewał się takiej sytuacji.
„Kuchenne Rewolucje” Magdy Gessler już od 10 lat są emitowane w TVN. Program cieszy się niesłabnącą popularnością i naturalną sprawą jest skojarzenie, że przynosi znanej restauratorce wielkie pieniądze.
Jak się okazuje, nic bardziej mylnego. W „Dzień Dobry TVN” Magda Gessler wyznała, że… nikt jej nie płaci za udział w programie.
– My czasami nawet dokładamy pieniądze. Rewolucja trwa cztery dni. Nie da się ukryć, że z tych 250 rewolucji, 150 żyje bardzo dobrze – powiedziała znana restauratorka Magda Gessler.
– Ja po prostu pokazuję to, co czuję. Czasami płaczę, czasami jestem wściekła, czasem jestem przejęta. Czasem jest tak, że w moim programie pojawiają się ludzie z dużymi problemami rodzinnymi i zdrowotnymi, czy psychicznymi, a czasami są to cwaniacy – dodała Gessler.
Magdę Gessler, oprócz „Kuchennych rewolucji” możemy podziwiać w dwóch programach na antenie Food Network – „Sexy kuchnia Magdy Gessler” oraz „Odkrycia Magdy Gessler”.
Źródło: se.pl