
Kandydat na prezydenta Ukrainy Wołodymyr Zełenski, któremu sondaże dają zwycięstwo w wyznaczonej na niedzielę II turze wyborów prezydenckich, oświadczył, że ma „normalny stosunek” do dekomunizacji oraz postaci Stepana Bandery.
Ogólnie mam normalny stosunek do dekomunizacji. Społeczeństwo tak wybrało i jest to normalne – powiedział komik, który jest głównym faworytem w prezydenckich wyborach.
„Są bezsprzeczni bohaterowie. Stepan Bandera jest bohaterem dla jakiegoś procentu Ukraińców i jest to normalne i świetne. Jest jednym z ludzi, którzy bronili wolności Ukrainy” – aktor.
„Uważam jednak, że gdy nazywamy taką liczbę ulic i mostów jednym i tym samym imieniem, to nie jest to całkowicie prawidłowe” – oświadczył Zeleński.
Według ostatnich sondaży Zeleński może liczyć na 72 proc. głosów, a dotychczasowy prezydent Poroszenko na 25 proc.
Źródło: Polsat News