Jak należy obchodzić Zmartwychwstanie Jezusa? TVP znalazła odpowiedź. Trzeba m.in. zaprosić rabina

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa Fot. domena publiczna Autor: Michel Corneille the Elder
REKLAMA

Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa to najważniejszy dogmat w chrześcijańskiej religii, absolutnie nieporównywalny z niczym. TVP postanowiła pomóc wiernym w zrozumieniu tego dogmatu i faktu oraz jak powinni je przeżywać. W związku z tym zaprosiła chrześcijańskich duchownych, ale też rabina Szaloma ber Stamblera, rabina i przewodniczącego Chabad–Lubawicz w Polsce. Żydowski rabin, był tam zaproszony z okazji święta Pesach, które w tym roku nakładają się czasowo z Wielkanocą..

Takie spotkanie ekumeniczne w której udział wziął ksiądz katolicki, prawosławny pop i żydowski rabin pokazuje jak następuje pomieszanie pojęć religijnych i cywilizacyjnych w naszym kraju, biorąc pod uwagę fakt, jak rabini traktują Jezusa Chrystusa. Czy można wyobrazić sobie sytuację, że z okazji żydowskich świąt zostaje zaproszony katolicki biskup, który by przedstawiał Żydom, zasady wiary chrześcijańskiej wyznania katolickiego?

REKLAMA

Dla Żydów, a szczególnie żydowskich duchownych, Jezus jest heretykiem, który głosił herezje. Dla wielu z nich nie jest on nawet postacią historyczna. W judaizmie Jezus jest gorzej potraktowany niż w islamie. Muzułmanie uważają go za proroka, a wyznawcy judaizmu nie. To co jest dla nas najważniejsze czy Nowy Testament, w ogóle nie istnieje u Żydów. Te podstawowe różnice można było zauważyć w tym programie. Rabin podkreślił, że Żydzi nadal czekają na Mesjasza, a w chrześcijańskiej religii Chrystus jest Mesjaszem.

Rabin Szalom ber Stambler, poza tym wyznaniem, wykazał o tyle zdrowego rozsądku, że nie poruszał innych kontrowersyjnych tematów, ani też tematyki Wielkiej Nocy, ograniczając się do przedstawienia spraw duchowych związanych ze swoją religią. Niech przedstawia, ma prawo. Tylko dlaczego to robi w programie głównie poświęconym chrześcijańskiemu świętu, przedstawianym jako Duchowy Wymiar Świąt Wielkiej Nocy.

Ta sprawa pokazuje, że TVP coraz bardziej staje się medium poprawności politycznej, zbliżając się profilem do TVN.

REKLAMA