Ale jaja! Poprawność polityczna nikomu nie przebacza. Postępowiec Jacek Rostowski uznany został w Londynie za homofoba

Obrazek ilustracyjny. Źródło: pixabay
Obrazek ilustracyjny. Źródło: pixabay
REKLAMA

Były wicepremier Jan Vincent Rostowski ogłosił, że będzie kandydatem proeuropejskiego brytyjskiego ugrupowania Change UK w wyborach do Parlamentu Europejskiego ma już kłopoty. Poprawność polityczna sięgnęła głęboko do pamięci i wykryła, że kandydat z Polski miał w przeszłości homofobiczne wypowiedzi.

Wiadomo, że wśród polityków partii, które afirmują homoseksualizm lub co najmniej go nie krytykują jest wielu, którzy prywatnie mają do niego negatywny stosunek, ale ze strachu przed politycznym lub towarzyskim ostracyzmem teraz milczą.

REKLAMA

Jednym z nich jest były wicepremier w rządzie Platformy Obywatelskiej Jacek Rostowski vel Jan Antony Vincent-Rostowski.

Polskiemu, ale obecnie chyba brytyjskiemu politykowi wypomniano, że kilka lat temu powiedział: „stabilne społeczeństwo jest oparte na stosunkach heteroseksualnych” oraz „jak byłem młody, to w Wielkiej Brytanii za kontakty homoseksualne szło się do więzienia. Dziś pary gejowskie adoptują tam dzieci. Nie łudźmy się, to jest równia pochyła”.

To z punktu widzenia tamtejszego lewackiego towarzystwa niewybaczalna herezja. Te słowa przypomniał na Twitterze dziennikarz brytyjskiego „The Guardian” Owen Jones.

Sam Rostowski wydaje się nie zbytnio nie przejmować tym.

„Kandyduję do Parlamentu Europejskiego z Londynu z 2 miejsca na liście pro-Europejskiej i anty-brexitowskiej partii Change UK. Jeśli zostanę wybrany będę reprezentował wszystkich obywateli europejskich w Londynie, po pierwsze Brytyjczyków ale także Polaków, Francuzów Hiszpanów itd.” – napisał Rostowski (pisownia oryginalna).

Źródło: TVP Info

 

REKLAMA