Dzieci odebrane „politycznie podejrzanym” rodzicom w czasach NRD otrzymają z tego tytułu odszkodowanie. Niemiecki rząd przyjął dzisiaj na Radzie Ministrów projekt ustawy w tej sprawie.
Prawdopodobnie nowe prawo wejdzie w życie jeszcze w tym roku. W latach 1949-1990 blisko 500.000 dzieci i młodzieży zostało umieszczonych w instytucjach komunistycznych NRD. Około 135.000 trafiło do ośrodków reedukacyjnych. Teraz mają szanse na odszkodowania.
Niektóre dzieci odebrano rodzicom w wieku niemowlęcym i nie znały nawet swojej przeszłości. Obecne procedury dochodzenia do statusu osoby prześladowanej politycznie były dla nich dość trudne. Nowe przepisy mają to zmienić.
"Ich habe mein Kind bis heute nie wieder gesehen": 30 Jahre nach der Wende suchen noch immer Eltern ihre Kinder, die ihnen zu #DDR-Zeiten weggenommen wurden. Nicht, um das Kind zu schützen, sondern um Regimekritiker unter Druck zu setzen. #Zwangsadoptionenhttps://t.co/DgE85r55pS
— Deutschlandfunk (@DLF) March 16, 2019
Berlin chce jednocześnie zamknąć w ten sposób roszczenia osób prześladowanych w NRD. Osoby poszkodowane będą mogły ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 306,78 euro za każdy miesiąc uwięzienia w takich ośrodkach. Jeśli wpłynęło to na ich stan zdrowia, przewiduje się dodatkowe formy opieki.
Byli więźniowie polityczni z NRD, którzy mają trudną sytuację, mogą otrzymać także jednorazowe wsparcie lub miesięczny dodatek specjalny w wysokości 300 euro.
Dodajmy, że w NRD zdarzały się też przypadki pedofilii wobec takich dzieci:
Eine Kommission hat mehr als hundert Fälle ausgewertet, bei denen Kinder in der DDR Opfer sexueller Gewalt geworden sind. Sie zeigen, wie das System Missbrauch begünstigte. https://t.co/ETJs2AatOT
— Süddeutsche Zeitung (@SZ) March 6, 2019